jestem po prostu ... zmasakrowany! jak można tak nonszalancko podejść do tematu, który został podniesiony przez większość z mieszkańców osiedla?! szanowny pan radny wrócił do tematu?! jak to wrócił?! z informacji, jakie posiadam, to odmówił złożenia podpisu pod wezwaniem i tym samym odwrócił się od sąsiadów! czy nasi urzędnicy do końca oszaleli?! czy na prawdę mają nas baaaardzo głęboko w ....?! zakaz wyprowadzania psów w obrębie kojców?! właśnie zerknąłem z balkonu. nikt nie przebywa w pobliżu kojców. nie ma żadnego "osiedlowego" psa. pusto i głucho. no przepraszam tylko policyjny pies szczeka jak wściekły od kilkunastu minut! czy wyście powariowali na tych stołkach?!
Napisany przez ~zdenerwowany, 25.09.2012 19:52
Najnowsze komentarze