ale z drugiej strony posylac sklady po to aby jechaly 30 na godzine, a liczac z przystankami to srednio wyjdzie 20 km/h to tak jakby jechać rowerem. Tak wiec opinia KŚ mnie nie dziwi ale trzeba by było nakłonić je do deklaracji a najlepiej umowy pisemnej że jeśli tory będą wyremontowane to wtedy uruchomią linie. (wtedy zarowno samorządy jak i kolej bedzie miala motywacje do naprawy lini). I tym powinien zająć się marszałek i starosta.
Napisany przez ~z okolicy, 20.09.2012 10:21
Najnowsze komentarze