a ja byłam z dziećmi na spacerze w parku i miałam całkiem inne spostrzeżenia niż Komi. po piątkowej imprezie w parku posprzątane, zero butelek, petów i innych dowodów nocnej imprezy, pełno młodzieży - fakt w wakacyjnych humorach. Na kocertach też byłam, ale tylko w godzinach popołudniowych, kiedy na terenie parku było sporo rodzin z dziećmi. (mam zbyt małe dzieci aby zabierać je na imprezę nocną) Nie widzę nic złego w tym, że raz do roku jest taka impreza. Wtedy w końcu Wodzisław tętni życiem-cieszmy się. Natomiast mam wiele zastrzeżeń do rodziców tych wszystkich małolatów, które pokazywały przez te dwa dni na co je stać? Gdzie byli? Zamiast ciągle narzekać powinni wychowywać i wskazywać swoim dzieciom dobrą drogę.
Napisany przez ~hej, 29.07.2012 13:50
Najnowsze komentarze