A jo tego nie kapuja. Po pierwsze to go pomówiono, bo gdyby bodnył ta biksa z harymkami. to by ją mioł, a to że był ożraty, to co z tego, dyć paragarfu nie złomoł, a sikyrka mioł w taszy, to już sikyrki nie idziem mieć? Dyć nią nie straszył ani nie wymahiwoł. Tyn zabór polski je pojebany kraj, mie kiedyś ochroniarze też padali żech coś bodnył, a jo je ślązok i złodziejstwo je mi obce. Po haii zadzwonili po polsmajstrów, ci przyjechali i ich zjebali, bo nic u mie nie znojdli, z tym że byłych trzyźwy. Mono chop przyszoł do sklepu bo mioł głód, a że był ożraty to już inno rzecz, a jakoś baba mono mu chciała wmówić że bodnył . Baby sa zazwyczaj piznyte
Napisany przez ~Kraj Śląsko-Morawski, 21.07.2012 16:50
Najnowsze komentarze