Do KŚ. już przechodzą i przeszli ludzie byli pracownicy PR. więc to już nie jest nowa jakość jak to inni uważają .Jeżeli mówi się o opóznieniach to KŚ. o 16.09 do Wisły głębce z Katowic w ciągu 2 tygodni jechał tylko trzy lub cztery razy planowo,ale to nic bo pozbywacie sie wreszcie PR-owskiego syfu,a wycinanie pociągów to nie należy do tych pijanych drużyn konduktorskich(oni nie mają z tym nis wspólnego)jeżeli pozna sie trochę cały kształt pracy nad rozkładem i innymi żeczami,które mają wpływ na te spawy to można wtedy dyskusje prowadzić,więc najpierw zapoznajcie sie ludzie dogłębnie ze specyfiką pracy tych ludzi a potem po nich plujcie,bo na ten czas to raczej nikt sie dokładnie nie orientuje w ich zadaniach i obowiązkach oraz na jakich przepisach pracują a mają duuuużo do gadania.
Napisany przez ~Podpisz się..., 19.07.2012 14:33
Najnowsze komentarze