Tez pracuje w sklepie i powiem jedno wariatek wiecej niz normalnych. Potrafia nawet robic zakupy klasc towar na lade zeby nagle powiedziec doslownie cytuje " No to jak to robimy, bo ja nie mam pieniedzy ? " Albo zamozne osoby wydajace corke za mąz pytaja sie czy sa jeszcze jakies bardziej przecenione sukienki, bardziej od tych co sa w sklepie ?? samochod zaparkowala pod sklepem za 100 tys , a ona robi z siebie dziadówe ?? chyba więcej na paliwo wydaje na tydzien. Moge tu pisac w odcinkach o tym jakie cyrki wyprawiaja klienci na sklepach i bedzie to bardziej poczytne niz te bezmyslne wypociny.
Napisany przez ~C.D.N., 18.05.2012 21:26
Najnowsze komentarze