Nie wiem co o tym myśleć,Leszek Tobiasz świadek w aferze marszałkowej chodzi o( naszego obecnego prezydenta )miał zeznawać w sądzie 1 marca jako świadek w sprawie korupcji WSI .i pozamiatane, bo w niedzielę zdrowy człowiek nagle umiera ,to jakieś> fatum czy... coś ? świadkowie afer albo się wieszają albo topią albo nagle umierają albo samoloty spadają, czy tu działają jakieś nadprzyrodzone siły albo esbeckie metody,w jakim bagnie nam przyszło żyć.
Napisany przez ~szkoda gadać, 15.02.2012 18:30
Najnowsze komentarze