mieszkałam w warszawie kilka lat. poznałam ich mentalność. to cwaniaki. ja pojechałam tam za pracą. wśród warszawiaków byłam jak tytan pracy. podziwiali mnie, bali się mnie. przerażałam ich, że ja tyle robię. a mnie się wydawało że się obijam.i miałam więcej czasu wolnego niż tutaj, robiąc to samo.zarobiłam 3 razy tyle co tu robiąc identycznie.ale skończyła się praca to wróciłam. ich myślenie jest zatrzymane na etapie lat 70-tych. mimo nowych dzielnic itp. oni zyją jakoś inaczej. niby do przodu bo stolica ale jakoś są cofnięci.maja wysokie mniemanie o sobie, bardzo. wydaje im się że poza warszawą świat nie istnieje, las i niedźwiedzie. nie mają pojęcia że są inne miasta, rozwijają się, itp. oni żyją tam jak w getcie.większość nie zna nawet sąsiednich dzielnic.ja robiłam im za przewodnika:) ślązacy są czyści,pracowici, u nich stanowimy zagrożenie etatów, dlatego nas nie lubią. jesteśmy wydajniejści, i można nami bardziej poniżać.oni się tak nie dają wykorzystywać. tam za byle pierdnięcie musisz mieć zapłacone. tutaj robisz dużo więcej za dużo mniej.
Napisany przez ~warszawianka:), 07.10.2011 22:43
Najnowsze komentarze