dzisiaj,gdyby mnie ktos prosil,aby wziac paczke,i ja przekazac ja osobie ktora bedzie na nia czekala.nigdy bym tego nie zrobil.przezylem to na wlasnej skorze,wiele lat temu.jechalem wtedy z rzeszowa do paryza.pakunek niby leki,tak mnie zapewniono.nagranicy na pytanie,co to jest;odpowiedzialem ze leki.po sprawdzeniu okazala sie mala ikona.zostalem zatrzymany,klopotow co niemiara.prokuratura,sad.ale wszystko sie dobrze skonczylo,dla mnie.zatrzymano nadawce i odbiorce,tej przesylki.przestrzegam wszystkich,nie badzcie naiwni.
Napisany przez ~andrzej, 27.07.2011 07:20
Najnowsze komentarze