Nie jestem mieszkańcem Jedłownika- jednak znam i cenię zaangażowanie, bezinteresowność i wartości, którymi kieruje się Danusia. Wiem, że rezygnując z własnych marzeń działa dla dobra społeczności lokalnej. Jednak- mimo chyba niewyczerpanych pokładów energii- nie załatwi w pojedynkę wszystkich spraw tego Świata. A tym bardziej Jedłownika!!! Każdy- nawet Danusia- potrzebuje oparcia i wsparcia w drugim człowieku- czy to w zwykłym dobrym słowie, czy poradzie, czy też w konkretnym działaniu. Czego Danusiu życzę Tobie, Edycie, Beacie, Kasi i tym, którzy z różnych względów stoją z boku. Pozdrawiam. Jarek.
Napisany przez ~jaro, 04.05.2011 03:02
Najnowsze komentarze