Obiektywnie rzecz biorąc może być tak, że kilka % członków spółdzielni w największej jej części bierze udział w walnym zgromadzeniu. Z jakichś powodów ok. 90 - dziesiąt pare procent nie interesuje się poważnie ani swoją własnością ani prawami. O ile diagnoza może oscylować wokół przysłowiowej ciepłej wody w kranie, o tyleż ta dotycząca zainteresowanych jedynie aktem wyborczym w kontekście gratyfikacji jest smutna. Dobrze jest spać snem sprawiedliwego. Ciekawe ile osób zdecyduje się ruszyć z mieszkania na Walne, by zobaczyć kto i jak im służy za ciężko i uczciwie zarobione pieniądze. Niewątpliwie Spółdzielnia Mieszkaniowa ROW tak jak inne posiada organy i pracowników, którzy powinni jak najlepiej służyć swojemu chlebodawcy - członkom.
Napisany przez ~Do -obiektywnie- , 13.04.2011 07:31
Najnowsze komentarze