Nowy prezes JSW: To nie czas na zwijanie barw

Rada Nadzorcza JSW była jednogłośna. Prezesem Zarządu VIII kadencji został długoletni pracownik spółki – Tomasz Gawlik. – Każda osoba zatrudniona w JSW wie, w jak trudnym momencie przychodzi mi kierować firmą. Nie boję się jednak ani ciężkiej pracy, ani odpowiedzialności – zapewnia nowy prezes. – Przyszły rok będzie dla nas wszystkich wyzwaniem. Będzie to wymagało wspólnego wysiłku, dzielenia się obowiązkami i odpowiedzialnej postawy. Mimo naprawdę trudnej sytuacji, z optymizmem patrzę w przyszłość, bo wierzę, że dzięki ciężkiej pracy wspólnie uda się nam przetrwać ten kryzys. To, co mamy najlepszego musimy jeszcze mądrzej wykorzystywać i pokazywać światu, że węgiel i górnik nie musi się kojarzyć z czymś, do czego się dopłaca. Nie myślimy o zwijaniu barw górniczych. Wręcz przeciwnie, życzmy sobie nawzajem, aby jak najszybciej nastały lepsze czasy – zwracał się jeszcze w grudniu do załogi.

To człowiek stąd

Tomasz Gawlik pracę w JSW zaczynał 26 lat temu w Dziale Przygotowania Produkcji kopalni „Jas-Mos”. Od 2005 roku zatrudniony w Biurze Zarządu JSW S.A., gdzie początkowo pracował w Dziale Zamówień i Umów. W 2008 roku objął funkcję Zastępcy Dyrektora Biura Nadzoru Właścicielskiego i Strategii Kapitałowej, a następnie Dyrektora Biura Rozwoju Strategicznego. Od 2013 roku był Prezesem Zarządu Spółki Energetycznej „Jastrzębie” S.A. Od 4 września br. pełni w Spółce funkcję Zastępcy Prezesa Zarządu ds. Strategii.  – Posiada doświadczenie w tworzeniu i nadzorze nad realizacją długoterminowych planów strategicznych, przeprowadzaniu procesów restrukturyzacyjnych oraz wdrażaniu projektów ukierunkowanych na optymalizację procesów w przedsiębiorstwach – mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzecznik prasowy JSW. Nowy prezes jest absolwentem Akademii Ekonomicznej w Katowicach na kierunku Gospodarka Miejska i Regionalna. Na tej samej uczelni ukończył również Podyplomowe Studia Podatkowe w zakresie finansów i rachunkowości podatkowej.

Zagórowski rządzi hutą

Nowy prezes zajmie miejsce Edwarda Szlęka, który zrezygnował z kierowania spółką ze względów zdrowotnych na początku września ubiegłego roku. Wówczas rada nadzorcza spółki oddelegowała do czasowego wykonywania funkcji prezesa swego przewodniczącego Józefa Myrczka. Dużo osób zastanawia się także, co obecnie porabia Jarosław Zagórowski, wieloletni prezes JSW, który ustąpił po strajku i starciach pod siedzibą JSW. Tak jak zapowiadał, trzyma się z dala od górnictwa, jednak działa w pośrednio związanej z nim branży, bo hutnictwie. Od początku stycznia 2016 roku jest nowym szefem Huty Bankowa w Dąbrowie Górniczej. Zagórowski, jest znienawidzony przez związkowców i pracy szukał w prywatnej firmie. W spółce skarbu państwa szybko natknąłby się znów na związki, z którymi przez lata walczył. Huta Bankowa, w której teraz pracuje, należy do Grupy Alchemia, a jej większościowym udziałowcem jest jeden z najbogatszych Polaków - Roman Karkosik. Były prezes JSW trafia do Dąbrowy w niełatwym dla zakładu momencie. Huta ma kłopoty ze sprzedażą swoich produktów, czego skutkiem był przygotowany przez poprzedni zarząd program redukcji zatrudnienia.

(acz)