Młodzi szpadziści walczyli w Boguszowicach, Mroszczak na podium

W hali MOSiR w Boguszowicach odbył się III Puchar Polski Juniorów w szpadzie. Gospodarzem imprezy była szermiercza sekcja RMKS Rybnik, której reprezentantka – Anna Mroszczak, zajęła trzecie miejsce.

– To jeden z trzech najważniejszych turniejów w tej kategorii wiekowej. Startuje przeszło 200 zawodników i zawodniczek reprezentujących kluby z całej Polski. W turnieju szpady męskiej startowali również reprezentanci Izraela i Czech. Chętnych do organizacji tych zawodów jest wielu, ponieważ startują w nich najlepsi zawodnicy i zawodniczki, łącznie z medalistami mistrzostw Europy i mistrzostw świata. Jest to zatem prestiżowa impreza, więc ośrodki, gdzie znajdują się kluby szermiercze, zabiegają o organizację takich zawodów, bo jest to forma propagowania tej dyscypliny. My od czterech lat jesteśmy organizatorem III Pucharu Polski – powiedział Krystian Fajkis, kierownik sekcji szermierczej RMKS Rybnik. W pierwszym dniu rywalizacji na plansze wyszli szpadziści. W stawce 104 zawodników najlepszy okazał się, tak jak w roku poprzednim, Maciej Bielec z KS Szpada Wrocław, który pokonał w finale Marcina Nikiela z Piasta Gliwice. Na najniższym szczeblu podium stanął zaś Wojciech Lubieniecki z Sokoła Mielec. Najlepszym rybniczaninem był Maciej Białas, który zajął bardzo dobre, siódme miejsce. W turnieju kobiet wzięło udział 85 szpadzistek, a na pierwszym miejscu uplasowała się Karolina Mazanek z Muszkietera Gliwice. Druga była Weronika Janicka z MKS Kusy Szczecin, która w półfinale pokonała rybniczankę Annę Mroszczak. Zawodniczka RMKS Rybnik zajęła ostatecznie trzecie miejsce. Jej koleżanka, Kinga Brawańska, zakończyła zawody na dwudziestej drugiej pozycji. Podsumowując, kończący się sezon był bardzo udany dla rybnickich szermierzy. – To kolejny rok ogromnych sukcesów, zarówno na arenie krajowej jak i międzynarodowej. Ania Mroszczak zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy do lat 23. To pierwszy taki sukces rybnickiej szermierki w tej kategorii wiekowej. Były też medale mistrzostw Polski – indywidualne i drużynowe. Do tego sukcesy w pucharach Polski i mistrzostwach Śląska. Tych świetnych osiągnięć było naprawdę bardzo wiele – podsumował Krystian Fajkis.

(kp)