Nowy trener w Czernicy

15 punktów w 15 meczach i 14. miejsce w tabeli. Tak wygląda tegoroczny bilans występów LKS-u Zameczek Czernica w lidze okręgowej. Wynik ten nie satysfakcjonuje prezesa klubu Ireneusza Porwoła, który postanowił zmienić trenera.

Dotychczasowy szkoleniowiec beniaminka Wiesław Bugdoł, pracował w Czernicy od 1 maja 2014 roku. Przejął drużynę będącą na trzecim miejscu w B klasie i po niespełna dwóch miesiącach świętował z nią pierwszy w historii klubu awans do A klasy. Rok później był kolejny awans – do okręgówki. Tam podopiecznym Bugdoła nie wiodło się najlepiej: 4 zwycięstwa, 3 remisy oraz 8 porażek i w efekcie miejsce w tabeli oznaczające spadek do A klasy.

Prezes Porwoł, który przed sezonem stawiał swojej drużynie wysokie cele, postanowił więc z dniem 1 grudnia powierzyć funkcję trenera Tomaszowi Babuchowskiemu. 44-letni szkoleniowiec ostatnio pracował w trzecio i czwartoligowym Górniku Wesoła. Wcześniej prowadził młodzież Odry Wodzisław i Gosława Jedłownik oraz seniorów z Krzyżanowic, Odry i Gołkowic. Jako piłkarz swoją przygodę z piłką rozpoczynał w Odrze, a następnie występował w GKS-ie Jastrzębie, Orlętach Dęblin, Piaście Cieszyn i Kuźni Ustroń.

Babuchowski po przejęciu zespołu, ostro wziął się do roboty i jeszcze w na grudzień zaplanował serię sparingów, podczas których przyjrzy się obecnym zawodnikom Czernicy i kandydatom do gry w niej w rundzie wiosennej. Wiele wskazuje na to, że Zameczek czeka rewolucja kadrowa. Bez niej przygoda beniaminka na tym szczeblu rozgrywek może potrwać tylko rok. Tym bardziej, że ze względu na reorganizację III ligi, liczba drużyn spadających z okręgówki w skrajnej opcji może sięgnąć nawet sześciu.

Łukasz Kozik