Z notatnika strażnika

23 listopada. Dyżurny Straży Miejskiej w Rybniku przyjął zgłoszenie anonimowej osoby, która wskazała budynek mieszkalny przy ul. Rymera w dzielnicy Niedobczyce, gdzie miała przebywać bezdomna osoba. Funkcjonariusze odnaleźli w piwnicy bezdomnego mężczyznę, który nie przyjął oferowanej przez strażników pomocy.

23 listopada. Patrol zauważył na Pl. Wolności nietrzeźwego mężczyznę, który siedział na wózku inwalidzkim. Mężczyzna był tak pijany, że strażnicy mieli problemy, by nawiązać z nim kontakt. Po wezwaniu na miejsce pogotowia ratunkowego okazało się, że mężczyzna nie wymaga opieki medycznej. Funkcjonariusze przewieźli nietrzeźwego go do izby wytrzeźwień.

24 listopada. Strażnicy przeprowadzili kontrolę posesji na ul. Rzecznej w Rybniku. Osoba zgłaszająca twierdziła, że w okolicy nie da się otworzyć okien ze względu na silne zadymienie. Podczas przeprowadzanej kontroli okazało się, że w piecu palono węglem oraz drewnem. Podobna interwencja miała miejsce w dzielnicy Paruszowiec-Piaski. Tam również nie potwierdzono zgłoszenia o spalanych śmieciach.

24 listopada. Dzielnicowy wyjaśnia sprawę opalania kabli na terenie jednej z nieruchomości znajdującej się w dzielnicy Rybnik-Rybnicka Kuźnia. Strażnicy dowiedzieli się o sprawie we wtorek 24 listopada. – Zgłoszenie otrzymaliśmy od anonimowej osoby, która twierdziła, że kable opalane były w palenisku przygotowanym pomiędzy kontenerami – informuje Dawid Błatoń, rzecznik prasowy SM w Rybniku.

25 listopada. Strażnicy interweniowali na ul. Kupieckiej w dzielnicy Chwałowice, gdzie do zakładu fryzjerskiego wszedł nieznany mężczyzna, który zaczepiał pracowników oraz klientów. Okazało się, że jest to znana rybnickim funkcjonariuszom osoba bezdomna, w stosunku do której bardzo często podejmowane są interwencje. Strażnicy udali się awanturnikiem do miejsca, w którym przebywał i odnaleźli wiązkę kabli miedzianych. Z uwagi na fakt, że mogły one pochodzić z kradzieży, na miejsce wezwano patrol policji. Policjanci potwierdzili, że kable pochodziły z kradzieży. Bezdomny najprawdopodobniej wyniósł je z terenu boiska sportowego.

26 listopada. Strażnicy interweniowali na ul. Reja w Rybniku, po zgłoszeniu operatora monitoringu, w sprawie spożywania alkoholu. Dwie osoby ukarano mandatami za ujawnione wykroczenia. Dyżurny Straży Miejskiej w Rybniku przyjął zgłoszenie mieszkańca miasta, w sprawie osłabionego mężczyzny, który siedział pod płotem przy jednym ze sklepów na ul. Dąbrówki. Okazało się, że mężczyzna nadużył alkoholu. Z uwagi na niską temperaturę oraz zagrożenie dla zdrowia, strażnicy oddali mężczyznę pod opiekę matce.