24 tysiące na portal, który niezupełnie działa

– Głównym celem powstania serwisu jest pozyskanie inwestorów zewnętrznych oraz wewnętrznych dla Rybnika. Wiele miast decyduje się na uruchomienie podobnych serwisów, gdyż przy ich pomocy tworzy się skuteczną, profesjonalną i stale aktualizowaną bazę ofert inwestycyjnych. Serwis Rybnik dla biznesu umożliwia zaprezentowanie dostępnych w mieście nieruchomości przeznaczonych dla prowadzenia działalności gospodarczej, włączając w to nieruchomości prywatne – informuje Agnieszka Skupień, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Rybnika. Portal to inicjatywa rybnickiego magistratu, który wsparcie znalazł w Izbie Przemysłowo-Handlowej Rybnickiego Okręgu Przemysłowego. Pozostałymi celami nowego serwisu są promocja gospodarcza miasta, samorządu gospodarczego oraz organizacji biznesowych w zakresie promowania podejmowanych inicjatyw.  Na portalu będą się również pojawiać informacje o ogłaszanych przez Miasto przetargach oraz innych ważnych dla lokalnego biznesu wydarzeniach.

Aby zamieścić informację (ofertę) o nieruchomości przeznaczonej do sprzedaży, dzierżawy lub najmu, konieczna jest rejestracja w serwisie. Następnie po weryfikacji oferty przez Biuro Obsługi Inwestora, jest ona publikowana na łamach biznes.rybnik.eu. Baza będzie stale wzbogacana i aktualizowana.

Pomoc w rozwoju rynku

– Idea portalu od początku opierała się o to, aby przyciągnąć do naszego miasta inwestorów i zaoferować ofertę firm, które działają na tym terenie. Nasze firmy członkowskie otrzymały informację, że mogą na nowym portalu bezpłatnie zaprezentować swoją nazwę, logo oraz ofertę handlową i usługową. Część z firm już skorzystało z tej okazji prezentacji, inne przygotowują materiały. Poszukujący inwestor trafiając na ten portal, może znaleźć dla siebie ciekawe propozycje – mówi Grażyna Rycman, dyrektor Izby Przemysłowo-Handlowej Rybnickiego Okręgu Przemysłowego. – Zależy nam, aby rybnicki biznes zaczął się intensywnie rozwijać. Obecnie borykamy się z trudną sytuacją w branży górniczej, co przekłada się również na sytuację firm powiązanych z górnictwem. Nie ma pewności i stabilizacji. To w konsekwencji przekłada się na każdego przedsiębiorcę w regionie. Być może poprzez uruchomienie tego portalu, uda się znaleźć inne gałęzie gospodarki dla Rybnika, które mogłyby pobudzić rynek do rozwoju – dodaje Grażyna Rycman.

Po angielsku nie działa

Co ciekawe, odkryliśmy, że choć portal posiada wersję w języku angielskim, nie posiada ona zbyt dużej funkcjonalności. Klikając w poszczególne karty w wersji angielskiej, strona informuje użytkownika o błędzie lub braku treści, albo nie wyświetla ofert, które widoczne są w wersji polskiej. Sprawdziliśmy w ten sposób wszystkie karty. W karcie „Rybnik” nie znaleźliśmy żadnych informacji, a jedynie komunikat o błędzie. Podobnie w zakładce „Inwestorzy”, natomiast w karcie „Oferty” ofert zabrakło, choć w wersji polskojęzycznej jest ich całkiem sporo. Zakładka „Przetargi” pozwala internaucie przekierować się na stronę Biuletynu Informacji Publicznej miasta, gdzie przetargi są, ale tylko po polsku. Zagranicznego inwestora taka sytuacja może skutecznie zniechęcić, a sam portal zdecydowanie wymaga jeszcze dopracowania. Za wydane przez miasto 24 tysiące złotych, należałoby się spodziewać nawet kilku wersji językowych. Jak udało nam się dowiedzieć, jest to tylko czasowa niedogodność, a portal jest stale udoskonalany i uzupełniany. Na pocieszenie należy dodać, że strona jest przystosowana dla osób o słabym wzroku, poprzez możliwość zmiany kontrastu i wielkości liter.

Szymon Kamczyk