Nowe stowarzyszenie chce promować Śląsk

Prezes organizacji prowadzi obecnie liczne spotkania z władzami gmin i miast regionu, ludźmi kultury, dyrektorami szkół, nauczycielami aby promować nową organizację i jej idee, czyli szeroko pojęte propagowanie śląskiej historii, kultury i języka. Większości z rządzących już spodobał się taki pomysł i zadeklarowali chęć pomocy. Józef Porwoł nie ukrywa, że w zamyśle stowarzyszenie ma stać się organizacją polityczną, by w wyborach Ślązacy mogli oddać głos na osoby zaangażowane w sprawy regionu, ale to jeszcze daleka przyszłość. Póki co, członkowie DURŚ mają po wyborach do Sejmu i Senatu spotkać się na konferencji, na której ustanowione zostaną konkretne cele i wytyczne. – W planach mamy kolejne śląskie dyktando, już pod egidą DURŚ, które odbędzie się w Domu Kultury w Niewiadomiu. Widzę, że to wydarzenie cieszy się coraz większym powodzeniem, co świadczy o tym, że ludziom zależy na promowaniu swojej tożsamości narodowej. Wcześniej jednak bo już w środę 7 października w Zabytkowej kopalni Ignacy, odbyło się spotkanie tych osób kultury i szkolnictwa regionu, którym zależy na tym, by śląski język nie został językiem martwym. Edukacja regionalna w szkołach ma w tym pomóc, więc omówimy również jak ją realizować w obecnych warunkach prawnych – zapowiada Józef Porwoł.

(ska)