70 lat gotują, pracują i gadają

Po mszy gospodynie przeszły do domu przyjęć, gdzie odbyła się oficjalna część uroczystości. Zaproszono na nią włodarzy gminy na czele z wójtem Tomaszem Pieczką, sołtysa, proboszcza i starostę powiatu, którego reprezentowała sekretarz Katarzyna Wawoczny. Była także reprezentacja Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Rybniku. Koło Gospodyń Wiejskich w Jankowicach zostało założone zaraz po wojnie w 1945 roku. Początkowo zrzeszało gospodynie, które nie tylko spotykały się, by dzielić przepisami, ale także, a może przede wszystkim, w trudnych latach PRL – pozyskiwały produkty, których w sklepach praktycznie nie było. Gospodynie miały swoje „dojścia” i dzięki współpracy z rolnikami mogły np. przywozić kurczaki, indyki i inne zwierzęta hodowlane, a także produkty żywnościowe. Panie regularnie spotykały się także, aby po prostu pogadać. To zostało im do dziś, mimo rozwoju technologicznego, co podkreślił dyrektor jankowickiego gimnazjum dr Norbert Niestolik. W pewnym momencie dziejów, w 1952 roku, jankowickie koło zrzeszało już tyle członkiń, że nie były w stanie razem się pomieścić. Z 18 pań koło rozrosło się do 400. Zapadła więc decyzja o podzieleniu koła na dwie organizacje. W ten sposób powstały KGW nr 1 i KGW nr 2 w Jankowicach. Oba koła w tym roku świętowały 70-lecie, bo w końcu ich istnienie rozpoczęło się jednocześnie. Obecnie KGW nr 1 zrzesza prawie 100 osób i jest widoczne na różnych spotkaniach i konkursach. – Uczestniczymy co roku w Turnieju Kół Gospodyń w Teatrze Ziemi Rybnickiej. Organizujemy też w ciągu roku różne spotkania dla naszych członkiń, na których przeprowadzamy degustacje i dzielimy się przepisami. Wykonujemy także korony dożynkowe i pomagamy w różnego rodzaju wydarzeniach lokalnych – podkreśla Urszula Kasparek, przewodnicząca KGW nr 1 w Jankowicach. Jubileusz 70-lecia uświetniły swoimi występami przedszkolaki z Jankowic, które bardzo często goszczą u siebie gospodynie przy okazji różnych świąt.

Szymon Kamczyk