Sobota, 18 maja 2024

imieniny: Eryka, Aleksandry, Feliksa

RSS

Zawodówka inna niż wszystkie

22.09.2015 00:00 red

W Zasadniczej Szkole Zawodowej Izby Rzemieślniczej w Rybniku można się kształcić w aż 22 zawodach. Z początkiem września naukę rozpoczęło tutaj ponad pół tysiąca uczniów, którzy mają do dyspozycji profesjonalnie i kompleksowo wyposażone pracownie.

Od mechanika do wędliniarza

Mieszcząca się przy ulicy 3-go Maja Zasadnicza Szkoła Zawodowa Izby Rzemieślniczej w Rybniku jest wyjątkowa z kilku względów. Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na osoby kształcące się w tej placówce. – W naszej szkole znajdują się uczniowie, którzy są jednocześnie pracownikami młodocianymi, zatrudnianymi u rzemieślników w zawodach, w których kształcą się u nas. Nie są to zatem typowi uczniowie, jak w ościennych szkołach. Oni nie mają już wakacji, tylko urlopy. Za swoją pracę są wynagradzani. Nie są to jednak wielkie kwoty, bowiem za odbywanie praktyk u pracodawców otrzymują miesięcznie około sto dwadzieścia złotych – wyjaśnia Czesław Lapczyk, dyrektor szkoły, który dodaje, że ZSZ Izby Rzemieślniczej w Rybniku jest szkołą niepubliczną o uprawnieniach placówki publicznej, która może wydawać świadectwa ukończenia szkoły zawodowej. – Jednym z elementów, który zdecydowanie odróżnia nas od innych typowych szkół jest fakt, że my w swojej ofercie mamy aż 22 zawody. Wśród nich, nasi uczniowie najczęściej wybierają zawód fryzjera, mechanika pojazdów samochodowych, sprzedawcy i cukiernika. Na dzień dzisiejszy w naszej szkole uczy się około180 uczniów w zawodzie fryzjer, około 60 w zawodzie mechanik pojazdów samochodowych i około 50 w zawodach cukiernik i sprzedawca. Pozostałe zawody są niszowe, a decyduje o tym rynek – tłumaczy dyrektor Lapczyk. W placówce, poza wspomnianymi już kierunkami, można się kształcić jeszcze w takich zawodach jak murarz-tynkarz, złotnik-jubiler, fotograf, ślusarz, dekarz, krawiec, monter zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie, lakiernik, elektryk, elektromechanik pojazdów samochodowych, , monter sieci, instalacji i urządzeń sanitarnych, stolarz, wędliniarz, elektromechanik, mechanik motocyklowy, piekarz, blacharz samochodowy czy kamieniarz.

Praca prawie pewna

Placówka dysponuje budynkiem szkolnym, w którym znajduje się 15 sal lekcyjnych i kilka mniejszych, wykorzystywanych do zajęć w grupach. – Mamy też 2 pracownie komputerowe, jedna na 15, druga na 24 uczniów. Są one doskonale wyposażone, gdyż znajduje się tam najnowocześniejszy sprzęt, spełniający wymagania do realizacji podstawy programowej w zakresie informatyki na poziomie szkoły zawodowej i nie tylko. Na przykład, w ubiegłym roku, nasza pracownia była wykorzystana do przeprowadzenia pierwszej konferencji przy pomocy internetu przez Krajowy Ośrodek Wspierania Edukacji Ustawicznej. Posiadamy również w pełni wyposażoną pracownię dla zawodu cukiernik i piekarz. W tym roku otworzyliśmy również kompleksowo wyposażoną pracownię dla zawodu mechanik pojazdów samochodowych, z której będą też korzystali uczniowie z kierunku blacharz samochodowy, lakiernik czy elektromechanik pojazdów samochodowych, a w przyszłości być może mechanik motocyklowy, bo taki nowy zawód też jest w naszej ofercie – wylicza dyrektor. W planach jest także zakup samochodu, aby uczniowie w czasie zajęć praktycznych mieli możliwość pracy w warunkach identycznych jak te, które panują w warsztacie. Dodajmy, że po zakończeniu edukacji, absolwenci otrzymują świadectwo ukończenia szkoły zawodowej, zaś w miesiącach letnich zdają egzaminy czeladnicze. Uzyskanie tytułu czeladnika otwiera  progi do pracy w danym zawodzie na terenie całej Unii Europejskiej, ponieważ certyfikat honorowany jest w krajach zrzeszonych. Okazuje się, że dużym plusem Zasadniczej Szkoły Zawodowej Izby Rzemieślniczej w Rybniku jest również procent uczniów, którzy po zakończeniu edukacji nie mają problemów z podjęciem zatrudnienia. – Jeśli uczeń spełnia oczekiwania pracodawcy, najczęściej zostanie przez niego przyjęty. Pracodawca potrzebuje dobrego pracownika i często zdarza się tak, że uczniowie zostają w tych zakładach, gdzie odbywali praktyki szkolne – mówi dyrektor Czesław Lapczyk, który cieszy się, że w jego placówce, z początkiem bieżącego roku szkolnego, naukę rozpoczęło ponad 500 uczniów. – Myślę, że jeszcze nie możemy mówić o renesansie szkolnictwa zawodowego, ale na pewno zaczyna się ono odbudowywać po wielu latach zastoju – podsumowuje dyrektor.

(kp)

  • Numer: 38 (463)
  • Data wydania: 22.09.15
Czytaj e-gazetę