Urząd miasta z detektorem burz i stacją meteo

– Detektor umożliwia śledzenie rozwoju oraz przemieszczania się komórki burzowej wraz z oceną jej intensywności. Pozwala też przewidzieć rejony zagrożone wyładowaniami, gradobiciem czy uszkodzeniem infrastruktury. Docelowo, za pośrednictwem miejskiego sms, detektor burz będzie informować stosowne służby o formowaniu się komórki burzowej – tłumaczy Agnieszka Skupień, asystent prezydenta miasta. Możliwość obserwacji bieżących danych ze stacji pogodowej oraz bieżącego podglądu mapy detektora burz umożliwiono także mieszkańcom. Na stronie http://meteo24.nazwa.pl/rybnik/Current_Vantage.htm śledzić można dane ze stacji meteorologicznej, zaś na stronie http://www.stacjameteo.pl/detektory_eu/rybnik.php znajduje się podgląd do aktualnej mapy detektora burz. Intensywność komórki burzowej oznaczana jest tam za pomocą 11 kolorów, a kolor biały oznacza ekstremalną aktywność. Stacja meteorologiczna wskazuje zaś aktualną pogodę w mieście, a także pogodowe dane porównawcze w wybranych okresach. Stacja meteorologiczna, detektor i aplikacje do śledzenia w internecie kosztowały w sumie niespełna 10 tysięcy złotych. – Urządzenia są bardzo czułe, mają bezpośrednie odniesie do Rybnika, 40 kilometrów od miasta wychwytują zagrożenie, np. zbliżający się silny wiatr czy intensywną burzę. Dzięki takiej informacji mieszkańcy mogą się przygotować i na ile to możliwe zabezpieczyć swój majątek, np. schować samochód – podsumowuje Agnieszka Skupień.

(kp)