Z notatnika strażnika
Rybnik
27 lipca. Zgłoszenie o natarczywym żebraniu na parkingu przy ul. 3 Maja w Śródmieściu odebrał dyżurny tuż przed godz. 8.30. Wysłany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie. Funkcjonariusze, nie zauważeni, przez chwilę obserwowali sprawców wykroczeń, by móc złapać ich na gorącym uczynku. Gdy mężczyźni, których dotyczyło zgłoszenie zaczęli podchodzić do ludzi parkujących swe samochody nieopodal Urzędu Miasta Rybnika prosząc ich o pieniądze - strażnicy podjęli interwencję.
27 lipca. Funkcjonariusze w ramach akcji bezpieczne wakacje skontrolowali miejsca, gdzie w okresie wakacyjnym najczęściej dochodzi do popełniania czynów zabronionych. Strażnicy kontrolowali rejony szkół, znajdujące się na terenie miasta parki i skwery oraz baseny, a także miejsca, w których notorycznie dochodzi do łamania zakazu kąpieli - wczorajsze kontrole nie wykazały żadnych uwag.
28 lipca. Anonimowa osoba zadzwoniła pod alarmowy numer 986 z informacją, że na jednej z posesji mieszczącej się w dzielnicy Kłokocin ktoś spala odpady. Z polecenia dyżurnego patrol udał się we wskazane miejsce i potwierdził zgłoszenie. Na miejscu okazało się, że na posesji, na której stwierdzono wykroczenie funkcjonuje zakład fryzjerski i prócz innych odpadów spalane były też ludzkie włosy. Funkcjonariusze przeprowadzili kontrolę posesji, która wykazała nieprawidłowości, na sprawcę wykroczenia został nałożony mandat karny.
28 lipca. Uwagę operatora monitoringu miejskiego zwrócił mężczyzna leżący na jednej z ławek na rynku. Z racji tego, że istniało podejrzenie, iż mężczyzna ten mógł zasłabnąć, operator monitoringu bezzwłocznie zawiadomił o tym fakcie dyżurnego. Strażnicy interweniujący w tej sprawie obudzili mężczyznę i wówczas okazało się, że jest on pod wpływem alkoholu. Po zakończonej interwencji mężczyzna odmówił pomocy i oddalił się w swoim kierunku.
29 lipca. Po godzinie 19.00 dyżurny odebrał zgłoszenie zaniepokojonego mieszkańca osiedla przy ul. Kilińskiego. Zgłaszający przekazał informację, że w rejonie blokowiska kręci się podejrzanie wyglądający młody mężczyzna. Mężczyzna ów miał m.in. wydzwaniać na przypadkowo wybrane numery na domofonach. Patrol, który przybył na miejsce odnalazł mężczyznę. Podczas legitymowania osoba ta podała fałszywe dane legitymującemu ją funkcjonariuszowi. Za wprowadzanie w błąd organów uprawnionych do legitymowania osób mężczyzna został ukarany mandatem karnym. Po zakończonej interwencji mężczyzna oddalił się z miejsca w nieznanym kierunku.
29 lipca. Operator monitoringu miejskiego dostrzegł osobę leżącą na rynku w pobliżu fontanny. Powiadomiony przez dyżurnego o tym fakcie patrol, czym prędzej udał się pod wskazane miejsce i odnalazł tam znanego im osobiście bezdomnego. Mężczyzna był w stanie nietrzeźwości i z tego powodu kontakt z nim był utrudniony. Wezwano karetkę pogotowia ratunkowego. Po przebadaniu mężczyzny ratownik medyczny nie stwierdził przeciwwskazań do przewiezienia nietrzeźwego do Izby Wytrzeźwień w Chorzowie.
30 lipca. Dyżurny otrzymał zgłoszenie jednego z mieszkańców ulicy Hetmańskiej dotyczące pogryzienia dziewczynki przez psa biegającego po ulicy. Przybyły na miejsce patrol ustalił, iż pięcioletnia dziewczynka została pogryziona przez biegającego psa w czasie, gdy przebywała na podwórku przed blokiem, w którym mieszka. Strażnicy wraz z pracownikiem Schroniska Dla Zwierząt w Rybniku udali się za czworonogiem, który jak się okazało zaprowadził ich na posesję swojego opiekuna. Właściciel został ukarany mandatem karnym za niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia.
30 lipca. Funkcjonariusze podczas patrolu przy ulicy Hallera dostrzegli osobę leżącą na przystanku komunikacji miejskiej. Jak się okazało 27-letni mężczyzna był nietrzeźwy. Z uwagi na fakt, iż znajdował się w okolicznościach zagrażających jego zdrowiu i życiu, strażnicy przewieźli go do miejsca zamieszkania, gdzie został oddany pod opiekę dorosłemu domownikowi. Kolejna interwencja z alkoholem w tle miała miejsce przy ulicy Reja. Dyżurny otrzymał informację od pracownika miejskiego monitoringu o grupie osób spożywającej alkohol w pasażu. Funkcjonariusze przybyli na miejsce nałożyli jeden mandat karny a w czterech przypadkach poprzestali na pouczeniu.
Najnowsze komentarze