W parku tematycznym umierają rośliny

O problemach w parku przy Rudzkiej poinformował Wojciech Student, pełnomocnik prezydenta Rybnika ds. inwestycji. – W parku tematycznym zaczęły umierać rośliny. To świeży problem, jednak będziemy go musieli jak najszybciej rozwiązać. Najprawdopodobniej ma to związek z wodą pod ziemią – poinformował Student. Chodzi o wysoki poziom tzw. wód gruntowych, w którym toną posadzone niedawno rośliny jak np. azalie. – Problemy z wodami gruntowymi dotyczą niewielkiego fragmentu parku i ujawniły się po okresie zimowym. Obecnie problem został zdiagnozowany i będzie wyeliminowany, poprzez zdrenowanie tego fragmentu parku. Prace budowlane, w tym ewentualna wymiana roślin, będą wykonane w ramach gwarancji udzielonej nam przez wykonawcę parku – mówi Anna Kolenda z biura prasowego Urzędu Miasta w Rybniku. Andrzej Kozyra, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Rybniku wyjaśnia, że to jedyne miejsce w Rybniku, gdzie pojawił się taki problem. – To pozostałość poinwestycyjna, której się nie spodziewaliśmy. Posadziliśmy takie rośliny jakie były w projekcie, więc z naszej strony nie było żadnego błędu – zapewnia szef zieleni.

(acz)