Z notatnika strażnika

16 czerwca. Patrol straży miejskiej interweniował na ul. Hallera po zgłoszeniu otrzymanym od mieszkańca Rybnika. Zgłoszenie dotyczyło zakłócania spokoju i porządku publicznego przez znanych rybnickim funkcjonariuszom mężczyzn, na terenie parkingu miejskiego.

17 czerwca. Dzielnicowy sprawdzi doniesienie anonimowej osoby, która twierdziła, że na jednej z posesji w dzielnicy Paruszowiec Piaski, znajduje się wychudzony pies. Zdaniem zgłaszającego zwierzę nie ma dostępu do wody.

18 czerwca. Anonimowa osoba powiadomiła strażników o dwóch psach, które bez opieki biegają po ul. Żwirowej w dzielnicy Popielów. Mieszkaniec dzielnicy wskazał miejsce, gdzie prawdopodobnie miał mieszkać ich właściciel. Gdy strażnicy sprawdzili otrzymaną informację, okazało się, że jeden z psów jest bezpański, natomiast drugiego właściciel chce oddać do schroniska. Powiadomiony przez funkcjonariuszy pracownik schroniska dla bezdomnych zwierząt, zabrał psy ze sobą.

21 czerwca. Dyżurny Straży Miejskiej w Rybniku przyjął zgłoszenie anonimowej osoby, dotyczące spalania odpadów w ogrodzie. Gdy strażnicy przyjechali we wskazane miejsce w dzielnicy Niedobczyce, potwierdzili zgłoszenie. Sprawca wykroczenia stwierdził, że śmieci nie mieszczą mu się w kontenerze, dlatego postanowił je spalić. Funkcjonariusze ukarali mężczyznę mandatem karnym za popełnione wykroczenie.