Anna Borowska sportowcem roku 2014

W uroczystości udział wzięli sportowcy, którzy w 2014 roku osiągnęli wysoki wynik sportowy, a także prezesi klubów i trenerzy. Prezydent Rybnika Piotr Kuczera wyróżnił 104 rybnickich zawodników, a tytuł najlepszego sportowca minionego roku przyznano Annie Borowskiej. – Chciałam bardzo serdecznie podziękować za to wyróżnienie i pogratulować wyników wszystkim tutaj obecnym. Dziękuję również mojemu trenerowi, prezesowi klubu i wszystkim zawodnikom, dzięki którym tutaj stoję – powiedziała judoczka Polonii Rybnik, która w 2014 roku została złotą medalistką mistrzostw Europy juniorek w Bukareszcie, a także wywalczyła pierwsze miejsce na mistrzostwach Polski juniorek w Kielcach oraz trzecie miejsce w mistrzostwach Polski seniorek w Katowicach. Pod koniec 2014 roku Ania sklasyfikowana była na trzecim miejscu w jej kategorii wiekowej w rankingu światowej federacji judo. – Miasto jest bogate swoimi mieszkańcami, a ci mieszkańcy są dobrzy w różnych dziedzinach. Ja bardzo się cieszę, że państwo macie swoje pasje i jesteście w tych pasjach sportowych dobrzy. Widzieliśmy na tej scenie przedstawicieli różnych dyscyplin. Były osoby, które angażowały się od dziecka, aż po wiek dorosły i działały na wielu płaszczyznach – najpierw sportowej, później trenerskiej, a następnie angażując się w życie działacza sportowego. Za to chciałbym państwu podziękować. Sport na pewno jest bardzo ważną dziedziną, ale z punktu widzenia miasta również trudną. Ale myślę, że po to jest komisja kultury i sportu, po to jest rada sportu, by właśnie o problemach sportowców mówić. Chciałbym przesłać taki jasny komunikat, że sport jest ważną dziedziną dla miasta i będziemy robili wszystko, aby znaleźć rozwiązania, które być może nie wszystkich w pełni usatysfakcjonują, ale dają impuls do tego, by sport w Rybniku mógł się rozwijać – mówił do obecnych prezydent Rybnika Piotr Kuczera, który przyznał wyróżnionym sportowcom nagrody rzeczowe oraz finansowe w wysokości od 300 złotych do 2000 złotych. W sumie na ten cel przeznaczono ponad 41 tysięcy złotych.

(kp)