Nierealistyczne wzorce sprzyjają depresji
23 lutego obchodzony był ogólnopolski dzień walki z depresją. O przyczynach, leczeniu i zapobieganiu tego groźnego i wciąż zwiększającego skalę zaburzenia psychicznego opowiada rybnicka psycholog i psychoterapeuta, Aleksandra Gruszka.
Kuba Pochwyt: Czy na samym początku należałoby zaznaczyć, że depresja, jako choroba, to nie to samo co powszechne używanie tego słowa, którym można określić każdy chwilowy psychiczny dołek?
Aleksandra Gruszka: Na pewno potoczne słowo depresja trzeba odróżnić od choroby pod tą samą nazwą. Ludzie często mówią: mam depresję. I faktycznie, depresja oznacza stan przygnębienia, który towarzyszy zarówno osobom młodym, jak i starszym. Jednak zaburzenie depresyjne jest czymś innym, niż taka depresja potoczna. Zaburzenie depresyjne wiąże się z obniżonym nastrojem, stanem zmęczenia, który utrzymuje się dłużej niż dwa tygodnie. Towarzyszą temu również inne objawy, takie jak zmęczenie, trudności ze wstaniem z łóżka, zaburzenia apetytu, czy też zaburzenia seksualne.
Skąd zatem bierze się ta depresja, określana jako choroba?
Podłoże depresji jest bardzo zróżnicowane i trudno to jednoznacznie określić. Ale najczęstsze przyczyny zaburzeń depresyjnych to strata kogoś bliskiego lub zmiany życiowe, które pojawiają się na przykład w wieku dojrzewania, kiedy młoda osoba wyjeżdża na studia, czy też przeprowadza się. Wpływ na zaburzenia depresyjne ma także tempo życia, które jest znacznie szybsze niż kiedyś. Ludzie mają też w stosunku do siebie coraz większe wymagania, które są po prostu nierealistyczne. W telewizji obserwujemy różne wzory i ideały, a one tak na prawdę nie istnieją. Są to więc wzorce nierealistyczne. Przez to cele ludzi stają się mocno zawyżone. Sporo osób nie zauważa też swoich sukcesów i ciągle pomniejsza ich wartość. Takie zachowania również sprzyjają pojawianiu się zaburzeń depresyjnych.
W jaki sposób walczyć z depresją?
Najlepiej leczyć u terapeuty psychologa. Jednak dobrze, by był to psycholog po kursie psychoterapeutycznym. Jest to dość istotne, ponieważ same studia psychologiczne obejmują tylko pomoc psychologiczną, a myślę, że przy zaburzeniach depresyjnych są potrzebne oddziaływania typowo psychoterapeutyczne. Bardzo wiele zależy też od stanu depresji, w jakiej znajduje się pacjent, gdyż są one bardzo różne. Na początku, gdy depresja się rozwija, nasilenie objawów jest niższe. Aczkolwiek już wtedy bardzo ważne jest, by poszukać specjalisty i udać się do niego, ponieważ im dłużej będzie się utrzymywał taki stan, tym pomoc specjalistyczna się wydłuża. Natomiast w takich sytuacjach, gdy nastrój jest bardzo obniżony i osoba nie jest w stanie podejmować pracy, często przebywa na zwolnieniach lekarskich, to wtedy warto udać się do psychiatry, celem podania leków psychiatrycznych, które zmniejszają napięcie, zmęczenie i pomogą wrócić do funkcjonowania. Jednak same leki nie załatwią sprawy, ponieważ często po ich odstawieniu objawy wracają. Dlatego też tak ważne jest rozpoczęcie leczenia u psychoterapeuty.
Kto jest najbardziej podatny na zaburzenia depresyjne?
Często mówi się, że są to osoby starsze, którym towarzyszy jakaś strata, które uważają, że cel ich życia już minął, ponieważ już go osiągnęły. Żyją w przeświadczeniu, że są w starszym wieku i zbliża się śmierć. Przyjmuje się również, że bardziej podatne na depresję są kobiety, aczkolwiek trudno o tym mówić, ponieważ dane, które pochodzą z badań, nie są takie jednoznaczne. A to dlatego, że do gabinetów częściej zgłaszają się właśnie kobiety, niż mężczyźni. Wszystko przez stereotypy mówiące o tym, że mężczyzna musi być silny.
Jak ludzie z otoczenia mogą pomóc osobie cierpiącej na depresję?
Bardzo ważne jest wsparcie rodziny oraz bliskich osób. Dobrze, kiedy takie osoby również udają się po specjalistyczną pomoc, ponieważ kiedy ktoś bliski faktycznie cierpi i nie ma chęci do życia, to taki stan może udzielać się również członkom rodziny. Bardzo często rodzina, z braku wiedzy, może też podejmować niekorzystne formy pomocy, takie jak na przykład wyręczanie w codziennych obowiązkach. A to nie zawsze jest wskazane. Myślę, że bardzo ważne jest nie negowanie objawów choroby, a więc mówienie, że to naturalne, że mogło się coś takiego pojawić, że ktoś bliski cierpi. Istotne jest także wspieranie terapii i nie patrzenie na nią w sposób krytyczny, co niestety często się dzieje, ponieważ ciągle w mentalności społeczeństwa funkcjonuje mit, że udawanie się do lekarza psychiatry, czy pójście do psychologa jest pewną patologią. Chodzi zatem o to, by wspierać osobę podejmującą terapię i wzmacniać to przekonanie, że terapia jest dobra.
Czy istnieje coś takiego, jak profilaktyka antydepresyjna? Co należy robić, by nie być podatnym na zaburzenia depresyjne?
Myślę, że bardzo ważne jest to, by nie stawiać sobie tych nierealistycznych celów, o których już wspominałam. Warto też cieszyć się ze swoich osiągnięć. A wyznaczanie sobie nierealistycznych celów to najlepsza droga do tego, by popaść w depresję. Takie cele kobiety stawiają sobie na przykład w temacie swojej sylwetki, zaś mężczyźni w kontekście pozycji społecznej. Ideały nie istnieją. Tak jak już mówiłam, tworzą je media. Ale te ideały nie są prawdziwe.
Najnowsze komentarze