Dostałem drugą szansę

Jak to się stało, że zostałeś piłkarzem Energetyka ROW Rybnik?

Na początku chciałbym powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony, że dołączyłem do tego zespołu. Jakiś czas temu zadzwonił do mnie trener Marcin Prasoł. Byłem tutaj już podczas letniej przerwy i wtedy nie udało mi się zostać. Jednak na tyle dobrze zaprezentowałem się jesienią w trzeciej lidze, że trener znów postanowił dać mi szansę. I tym razem wszystko poszło dobrze.

Jak czujesz się w nowym otoczeniu?

Muszę przyznać, że bardzo dobrze zaaklimatyzowałem się w zespole. Tak jak mówiłem już wcześniej, byłem tutaj latem, więc znałem kilku zawodników. I dlatego łatwiej było mi wejść do szatni i trenować z chłopakami.

Na jakim etapie przygotowań jesteście i jakie wyznaczasz sobie cele na piłkarską wiosnę?

Do ligi mamy coraz bliżej, więc obciążenia treningowe schodzą w dół. Aktualnie skupiamy się na sprawach czysto piłkarskich i dogrywamy nasze schematy gry. Moim głównym celem jest grać w pierwszym składzie i pomagać zespołowi najbardziej jak tylko będę mógł.