Czwartek, 19 grudnia 2024

imieniny: Gabrieli, Dariusza, Urbana

RSS

OFPA to festiwal piosenki z sensem

17.02.2015 00:00 red

Z Jadwigą Demczuk-Bronowską, dyrektor artystyczną Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Artystycznej rozmawiamy o 19. edycji tego kulturalnego wydarzenia.

Marek Pietras: Czego mogą spodziewać się osoby, które wybiorą się na tegoroczny festiwal?

Jadwiga Demczuk-Bronowska: Zapewniamy znakomitą dawkę piosenek z sensem! Wszak ideą OFPA, od jej początków istnienia, jest wysmakowana piosenka artystyczna, na sumę której składa się literatura piękna, muzyka i kunszty sceniczne. Festiwal, którego najważniejszą częścią jest konkurs, daje rybnickiej publiczności możliwość spotkania najzdolniejszych i najbardziej obiecujących adeptów w sztuce wokalnej w Polsce. Konkursowi towarzyszą koncerty gwiazd, a zadaniem organizatorów jest zapraszanie rokrocznie artystów reprezentujących różne gatunki i nurty piosenki. Taki zabieg, zapewnia też pojawianie się na festiwalu publiczności o różnych gustach muzycznych. Staje się okazją do zdobywania nowych sympatyków festiwalu, a przy okazji zaprezentowania – przed koncertem gwiazd – elitarnej piosenki artystycznej, także w wykonaniu naszych laureatów.

W tym roku również pojawią się gwiazdy.

I to dwie, wielkiego formatu. 21 lutego wystąpi Katarzyna Groniec, a dzień później – 22 lutego Jaromir Nohavica. Koncerty Katarzyny Groniec, to coś więcej niż tylko koncerty. To bogate w artystyczne doznania spektakle, na najwyższym poziomie. Ma to związek z jej doświadczeniem, bo poza tym, że jest piosenkarką, to ma na swoim koncie również występy w teatrach. Groniec jest obecnie w trasie zatytułowanej „ZOO” z piosenkami Agnieszki Osieckiej. Jej występy cieszą się olbrzymim powodzeniem w całej Polsce. Na osobę Katarzyny Groniec składa się ogromna charyzma, jeszcze więcej energii i niesamowita wrażliwość przekładająca się na świetne interpretacje. Znakomity zespół muzyczny i świetne animacje dopełniają całość. Warto dodać, że przed występem Katarzyny Groniec usłyszymy dziesięciu finalistów, wyłonionych przez jury w eliminacjach oraz Tomka Wachnowskiego, laureata nagrody głównej ubiegłorocznej OFPA.

Drugą gwiazdą jest Nohavica, który całkiem niedawno okupował 1. miejsce na liście przebojów „trójki”.

Jaromir Nohavica to bard, mający niezwykły dar tworzenia magicznej atmosfery. W prostych, folkowych utworach  udowadnia, że idąc pod prąd popkulturowych trendów, można podbić serca publiczności. To pieśniarz-poeta i kompozytor rodem z czeskiej Ostrawy, swobodnie mówiący i śpiewającym niektóre piosenki po polsku. W 2013 uhonorowany został nagrodą „Diament Trójki”. Piosenki Nohavicy mają bardzo różny charakter. Są wśród nich zarówno poetyckie, pełne zadumy ballady, jak i wesołe, wręcz rubaszne pieśni. Celne spostrzeżenia i komentarze, które dotyczą całkiem normalnego życia i wielkich tematów – miłości, wiary, czy śmierci, oraz zaskakujące i odkrywcze puenty. Oryginalny kąt patrzenia na świat, to największe atuty twórczości barda. Artysta świetnie rytmizując koncert, przeplata żywe i skoczne piosenki utworami lirycznymi i wzruszającymi, a znane pieśni – nowszymi i jeszcze niezakorzenionymi w świadomości słuchaczy. Chciałabym przypomnieć, że przed Koncertem Galowym Jaromira Nohavicy odbędzie Koncert Lauretów 19. OFPA.

Pierwszy raz widzowie będą mogli zobaczyć także eliminacje. To podniesie ich rangę?

Publiczność zawsze mogła posłuchać wszystkich wykonawców – podczas dwudniowych eliminacji. Nowością jest to, że tym razem eliminacje rozpoczynają Festiwal. Liczymy, że to podniesie znaczenie I etapu konkursu, a wykonawcom z całej Polski przysporzy, tak pożądanej podczas konkursu, życzliwej publiczności. Zapewniam, że warto posłuchać wykonawców piosenki artystycznej z towarzyszeniem akompaniatora – konkurs dla wielu wiernych ,,fanów” OFPA, to najważniejsza część festiwalu.

Czy nie tęskni pani za formułą festiwalu sprzed 2 – 3 lat, kiedy przez 4 dni w Rybniku gościły gwiazdy?

Dla mnie OFPA to święto piosenki w Rybniku, a wszyscy chcemy, aby święta trwały jak najdłużej. Jednak na chwilę obecną, z różnych powodów, szukamy innej formuły. OFPA ciągle się zmienia – w moim przekonaniu –  to bardzo dobrze. Bo nie ma nic gorszego dla sztuki jak schematy i rutyna. Najważniejsze, że regulamin festiwalu jest stały. Natomiast jego formuła zmieniała się i będzie się zmieniać. 

Jak, pani zdaniem, odbierana jest OFPA w Polsce? Dużo jest zgłoszeń do konkursu?

OFPA, nazywana festiwalem festiwali, ma już stałą pozycję w krajowym kalendarzu festiwali. Co więcej, przez lata to wydarzenie wypracowało sobie mocną pozycję w czołówce festiwali piosenki artystycznej. Występ w finale OFPA, zdobycie nagrody, ma prestiżowe znaczenie i cytowane jest w ,,biografiach” młodych i nie tylko młodych adeptów sztuki scenicznej. Laureaci naszego festiwalu niejednokrotnie to właśnie w Rybniku, na OFPA, rozpoczynali swoją ścieżkę kariery artystycznej. Są to m.in. Joanna Liszowska, Wojciech Brzeziński,  Dorota Osińska, Iwona Loranc, Piotr Rogucki, czy Katarzyna Dąbrowska. Dla wielu uczestników eliminacji, jest to wyznacznik poziomu festiwalu, ale jednocześnie stanowi dla nich spore wyzwanie.

W tym roku zgłosiła się 148 uczestników, to rekord. Co ważne, w większości są to osoby już utytułowane, zdobywcy nagród w różnych festiwalach czy konkursach telewizyjnych. Zapowiada się więc bardzo wysoki poziom, a jury nie będzie miało łatwego zadania przy wyłanianiu dziesiątki finalistów!

No właśnie, jury. Z jego składu zniknęły nazwiska, które od lat pojawiały się podczas OFPA. Z czego to wynika?

Jak już wcześniej wspomniałam, jesteśmy otwarci na zmiany. Szukamy nowych, odświeżających rozwiązań. Składy komisji, oceniającej uczestników przez te18 lat trwania festiwalu, były bardzo różne. W każdym  roku dochodziło do zmian. To praktyka stosowana również na innych festiwalach. Zapewniam, że zawsze byli i będą to w pełni kompetentni i profesjonalni jurorzy. Tym razem będą nimi znakomici artyści: Katarzyna Groniec, Mariusz Kiljan i Jarosław Wasik.

Na zakończenie, czy pani zdaniem Rybnik, rybniczanie są rozśpiewani?

Nie mam żadnych wątpliwości – Rybnik, rybniczanie są rozśpiewani!!! Każdy, kto chociaż trochę interesuje się piosenką, potwierdzi tę opinię. Rybnik zawsze był postrzegany jak miasto, gdzie muzyka na wysokim poziomie, ma swoje stałe miejsce. Mogłabym długo o tym opowiadać. Wokaliści z Rybnika zdobywali nagrody na wielu prestiżowych festiwalach. Na Pojedynkach na Słowa rokrocznie pojawiają się bardzo utalentowani artyści z rybnickich szkół ponadgimnazjalnych – śpiewający poezję. Jestem więc spokojna o elitarną PIOSENKĘ ARTYSTYCZNĄ i gust rybniczan w przyszłości!

  • Numer: 7 (432)
  • Data wydania: 17.02.15
Czytaj e-gazetę