W tym roku wyświetlą perełki

Red. Skąd wziął się pomysł na PDF?

Mirosław Ropiak. W Rybniku nie było miejsca, w którym widzowie mogliby obejrzeć film, a po projekcji mogliby wziąć udział w dyskusji. Kiedyś wraz z Adamem Dolibą prowadziłem koła filmowe, które to umożliwiały i PDF jest taką kontynuacją tamtych spotkań.

Jakie jest zainteresowanie bezpłatnymi filmami?

Zainteresowanie zależne jest od danego cyklu miesięcznego. Każdy miesiąc ma swój temat. Na filmy przychodzi średnio 40 osób. Jest to grono w sam raz na przeprowadzenie ciekawej dyskusji po seansach.

Czy to jest opłacalne, tzn. film bezpłatny dla widza zapewne nie oznacza bezpłatnego filmu dla DK?

Filmy wyświetlane są na zasadzie licencji Motion Picture Licencing Company. Opłacamy ją raz na cały rok, a w ramach niej możemy pokazywać praktycznie wszystkie filmy jakie chcemy tzn. te, które są wyprodukowane przez studia filmowe, które uczestniczą w tej licencji, a większość światowych uczestniczy. W ramach tej licencji możemy także organizować bezpłatne seanse dla dzieci w ramach akcji zima i lato w mieście. Jest to naprawdę atrakcyjna i opłacalna licencja. Korzyści nie zawsze muszą przekładać się na pieniądze.

Który blok tematyczny do tej pory cieszył się największą popularnością?

Trudno powiedzieć. Chyba najwięcej osób uczestniczyło w bloku trylogii „Millennium” oraz filmów Giuseppe Tornatore.

Co planujecie w tym roku, będą perełki kinematografii?

W tym roku planujemy zaprezentować perły filmowe najciekawszych reżyserów: Jima Jarmuscha (aktualnie), Wernera Herzoga, Wima Wendersa, Carlosa Saury czy Luisa Bunuela. Będzie też blok kultowych komedii Stanisława Barei. Przypominamy także w całości kultowy serial Davida Lyncha „Miasteczko Twin Peaks”.

Czy projekcje dalej będą utrzymane w konwencji bezpłatności dla widza?

Oczywiście!

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję i zapraszam na seanse.

Rozmawiał Szymon Kamczyk