Debatowali bez Adama Fudalego

– Decyzją Adama Fudalego o nieuczestniczeniu w debacie nie byłem zaskoczony. O tym, że prezydent będzie unikał debat mówiło się w Rybniku od dłuższego czasu. Gruntownie nie zgadzam się z przesłanym przez prezydenta Fudalego wyjaśnieniem swojej nieobecności. Myślę, że nikt w Rybniku nie zakwestionuje faktu, że pod względem doświadczenia dzieli go od pozostałych kandydatów przepaść. Ale co to ma wspólnego z programem na najbliższe 4 lata? Jeśli Adam Fudali uważa, że jest dużo lepszym kandydatem na prezydenta niż konkurenci, to debata była najlepszą okazją, aby to udowodnić. Ponadto, poprzez udział w debacie, urzędujący prezydent mógłby zadać kłam pogłoskom o nie najlepszej kondycji zdrowotnej. A tak, sam naraża się na kolejne plotki i niedopowiedzenia – tłumaczy Wacław Wrana, redaktor naczelny portalu Rybnik.com.pl.

Debata, w której ostatecznie uczestniczyli: Stefan Dąbkowski, Piotr Kuczera, Aleksander Larysz, Jan Lubos i Piotr Masłowski składała się z kilku części. Kandydaci m.in. losowali jedną z dziedzin, z której potem byli przepytywani przez moderatora debaty oraz kontrkandydatów. Obszary tematyczne, których dotyczyła dyskusja, to: – rozwój sieci drogowej, – przyszłość transportu publicznego w Rybniku i regionie, – jakość przestrzeni publicznej, – ochrona środowiska – walka z niską emisją, – model finansowania sportu w mieście, – polityka demograficzna miasta.

– Debata miała znacznie spokojniejszy przebieg niż ta sprzed 4 lat. Z pewnością dlatego, że nie uczestniczył w niej urzędujący prezydent. Mniejsze emocje sprzyjały natomiast większej merytoryce dyskusji. Kandydaci, może poza jednym, przyszli na debatę bardzo dobrze przygotowani. W związku z tym widownia z pewnością nie nudziła się w ciągu 2 godzin dyskusji – mówi Wrana, który nie ma wątpliwości, że takie debaty są potrzebne. – Podczas takiej dyskusji zawsze pojawiają się nowe, ciekawe pomysły na rozwój miasta. Na przykład, podczas środowej debaty kandydaci pochylili się nad koniecznością zbudowania nowej komunikacji miejskiej w wymiarze subregionalnym. Pojawiło się też szereg ciekawych, konkretnych propozycji dla poszczególnych rybnickich dzielnic – dodaje na zakończenie Wacław Wrana, szef Rybnik.com.pl.

(pm)