Derby dla Fortecy
W meczu 8. kolejki drugiej grupy śląskiej IV ligi spotkały się dwa zespoły z naszego regionu. Forteca Świerklany podejmowała przed własną publicznością Górnika Pszów. Gospodarze pewnie wygrali 3:0, a dwa trafienia zapisał na swoim koncie Maciej Wieczorek.
Miejscowi objęli prowadzenie po kwadransie gry, kiedy to Kamil Kuczok popisał się prostopadłym podaniem do Macieja Wieczorka, a ten pokonał golkipera Górnika. Jak się później okazało, była to jedyna bramka w pierwszej połowie. Po zmianie stron przewaga Fortecy wzrosła, co udokumentowane zostało w końcowym fragmencie spotkania. W 75. minucie drugi raz na listę strzelców wpisał się Wieczorek, tym razem po asyście Roberta Żbikowskiego. Cztery minuty później przyjezdnych pogrążył Sławomir Musiolik, który wykorzystał podanie Macieja Kocztorza. Dzięki pewnej wygranej i zainkasowanym trzem punktom, Forteca Świerklany plasuje się na trzecim miejscu w czwartoligowej tabeli. Górnik Pszów jest dziewiąty.
(kp)
Forteca Świerklany - Górnik Pszów 3:0
bramki: Maciej Wieczorek 15., 75., Sławomir Musiolik 79.
Forteca Świerklany: Komajda - Radosław Żbikowski, Wowra, Kuczok, Sudoł, Pastuszak (68. Kocztorz), Getler (60. Zimoń), Wróblewski (72. Uliarczyk), Musiolik, Robert Żbikowski, Wieczorek (85. Sobik). Rezerwa: Fugiel, Michalik, Zmuda. Trener: Piotr Hauder.
PO MECZU POWIEDZIAŁ:
Piotr Hauder, trener Fortecy Świerklany: Pierwsza połowa była wyrównana, a mecz toczył się w dość niemrawym tempie. Po przerwie zaczęliśmy być stroną przeważającą i uważam, że odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Trzeba też pochwalić rywali z Pszowa, bo to bardzo solidna drużyna. My dziś byliśmy konsekwentni w grze. Wygraliśmy rywalizację w bocznych sektorach, a także wyeliminowaliśmy najmocniejsze punkty przeciwnika. I dzięki temu odnieśliśmy zwycięstwo.
Najnowsze komentarze