Z notatnika strażnika

18 sierpnia. Strażnicy udzielili pierwszej pomocy kobiecie, która znajdując się pod silnym wpływem alkoholu przewróciła się i rozbiła sobie głowę. Wskazana w zgłoszeniu osoba miała zaczepiać przechodniów na ul. Rynkowej w Rybniku. Funkcjonariusze wezwali na miejsce karetkę pogotowia, a ratownicy po sprawdzeniu jej stanu zdrowia, zabrali poszkodowaną do szpitala.

19 sierpnia. Strażnicy interweniowali w sprawie zakłócania ciszy nocnej w bloku mieszkalnym przy ul. Floriańskiej w dzielnicy Maroko Nowiny. Gdy patrol przyjechał na miejsce okazało się, że dwójka nastolatków utknęła w windzie na 3 piętrze. Po przeprowadzonej interwencji młodzi ludzie opuścili windę.

19 sierpnia. Dyżurny przysłał zgłoszenie o dwóch osobach, które leżały na ławkach w poczekalni dworca autobusowego przy ul. Budowlanych. Wbrew wcześniejszym oczekiwaniom, osoby te były trzeźwe. Bezdomni odmówili przyjęcia jakiejkolwiek pomocy oferowanej przez strażników.

19 sierpnia. Operator monitoringu zauważył nietrzeźwą osobę leżącą przy przystanku na Placu Wolności. Mężczyzna został oddany pod opiekę rodzinie ze względu na znaczny stopień upojenia alkoholem.

20 sierpnia. Operator monitoringu zauważył nietrzeźwego mężczyznę, który leżał przy fontannie na Rynku. Mężczyzna znajdował się w takim stanie, że swoim zachowaniem mógł zagrażać własnemu zdrowiu bądź życiu. Z uwagi na brak możliwości oddania go pod opiekę osobie najbliższej, pijanego przewieziono do izby wytrzeźwień.

20 sierpnia. Do dyżurnego zadzwoniła kobieta, która obawiała się o los psa zamkniętego w samochodzie na ul. Pocztowej. Twierdziła, że na zewnątrz panuje wysoka temperatura i psu może się coś stać. Gdy strażnicy przyjechali na miejsce okazało się, że psu nic nie dolega. Na miejscu był już właściciel, który wsiadł do samochodu i odjechał.

21 sierpnia. Na ul. Sławików nietrzeźwa osoba leży pod ławką, brzmiało zgłoszenie, które przyjął dyżurny Straży Miejskiej w Rybniku. Tym razem obyło się bez wizyty w izbie wytrzeźwień. Funkcjonariusze obudzili śpiocha, a ten odszedł do domu o własnych siłach.

21 sierpnia. Strażnicy sprawdzili zgłoszenie dotyczące dwóch osób, które miały spożywać alkohol na ławce osiedlowej znajdującej się przy ul. Kilińskiego. Funkcjonariusze nie potwierdzili tej informacji. Dwie osoby siedziały na ławce, lecz nie spożywały alkoholu.