Pociąg do Hollywood

Uczestnicy gry musieli zmierzyć się z zadaniami, których tematyka nawiązywała do znanych filmów ostatnich lat. Wzorem nastoletniej matki – bohaterki filmu Rosłaniec „Bejbi blus” – uczniowie musieli nakarmić i ubrać płaczące dziecko (lalkę). Na rybnickim stadionie wiele emocji wzbudziło zadanie nawiązujące do sceny otwierającej film A. Kazejak „Skrzydlate świnie”, polegające na zwyzywaniu, bez użycia przekleństw, przegrywających piłkarzy. Należało to zrobić za pomocą metafor, porównań i epitetów. W okolicach Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych uczniowie mieli wczuć się w sytuację osoby niepełnosprawnej z porażeniem mózgowym i podobnie jak bohater filmu „Chce się żyć”, bez użycia słów przekazać mimiką i gestem istotne informacje.

Przejście wszystkich punktów i wykonanie poleceń zostało potwierdzone pieczątkami na karcie gry i premiowane puzzlem, będącym fragmentem plakatu do filmu Komasy „Powstanie warszawskie”. Otrzymane przez grupę puzzle zostały wykorzystane po zakończeniu gry na podsumowaniu imprezy w MDK. Liderzy grup wspólnie ułożyli z nich plakat do filmu.

Ten symboliczny sens wspólnego działania podkreśliła koordynatorka gry Ewa Klonowska. – W nowej, otwartej kilka tygodni temu w ZS nr 3 Pracowni Filmoteki Szkolnej, uczniowie różnych szkół znajdą miejsce do rozwoju swoich zainteresowań filmowych. Wszyscy uczestnicy gry otrzymali pamiątkowe gadżety filmoteki szkolnej, a dodatkowo wśród drużyn biorących udział w zabawie rozlosowano nagrody filmowe: płyty DVD i książki. Filmowa Gra Miejska spełniła zadanie jako projekt integrujący młodzież rybnickich szkół zarówno na poziomie organizacji jak i uczestnictwa – twierdzi Ewa Klonowska. W Filmowej Grze Miejskiej uczestniczyli uczniowie I, IV, V Liceum Ogólnokształcącego, Zespołu Szkół Mechaniczno- Elektrycznych, Zespołu Szkół Budowlanych, Zespołu Szkół Technicznych i Gimnazjum nr 1 w Rybniku, a także Gimnazjum w Niewiadomiu i Pszowie.

(opr. pm)