Rymer pewnie wygrywa derby z Naprzodem

Atut własnego boiska nie pomógł Naprzodowi Rydułtowy. Podopieczni trenera Grzegorza Jordana, po słabym meczu, ulegli rywalowi zza miedzy, Rymerowi Rybnik 0:3.

Spotkanie dwóch klubów z bogatą historią, które w ostatnich latach pogrążone są w wyraźnym kryzysie i występują aktualnie tylko w klasie okręgowej nie było porywającym widowiskiem. Broniący się przed spadkiem Naprzód z nowym trenerem – Grzegorzem Jordanem, w pierwszej połowie jako tako stawiał opór faworyzowanym gościom z Rymera, plasującym się w środku piątoligowej tabeli. Na przerwę drużyny schodziły przy bezbramkowym remisie, który trzeba uznać za sprawiedliwy, bo żadna z ekip nie potrafiła stworzyć sobie dogodnej okazji do objęcia prowadzenia. Dwie minuty po zmianie stron bramkę zdobyli goście. Z rzutu wolnego dośrodkował Grzegorz Brzoska, a Sebastian Pielczyk strzałem głową pokonał Przemysława Kuczerę. W 75. minucie Naprzód przegrywał 0:2, a w rolę asystenta ponownie wcielił się Grzegorz Brzoska, który tym razem z lewego skrzydła dokładnie podał do swojego brata Łukasza, a ten nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. W 87. minucie celnym strzałem głową popisał się  Dawid Klima, wykorzystując idealną wrzutkę... Grzegorza Brzoski, który tym samym zaliczył trzecią asystę. Po siedemnastu rozegranych kolejkach w pierwszej grupie katowickiej klasy okręgowej Rymer zajmuje siódmą pozycję w tabeli. Naprzód jest przedostatni.

(kp)

Naprzód Rydułtowy - Rymer Rybnik 0:2

Bramki: Sebastian Pielczyk (47.), Łukasz Brzoska (75.), Dawid Klima (87.)

Naprzód: Przemysław Kuczera - Aleksander Szweda, Szymon Fornal (68. Mateusz Wolski), Łukasz Postawka, Przemysław Żyła (80. Michał Gwioździk), Patryk Margeciok, Adam Kuczera, Michał Jureczko, Radosław Malejka (58. Patryk Bielica), Damian Pierścionek (72. Patryk Organista), Krzysztof Seemann. Rezerwa: Kamil Budka, Kamil Kopeć. Trener: Grzegorz Jordan.

Rymer: Dariusz Ciupka - Radosław Przekwas, Szymon Jezierski, Bartosz Stawarski, Dawid Klima, Mateusz Ciepły (46. Mateusz Forajter), Rafał Krypczyk (46. Marek Holona), Grzegorz Brzoska, Wojciech Sałek (65. Jakub Czarnecki), Sebastian Pielczyk (80. Marcin Moskal), Łukasz Brzoska. Rezerwa: Mateusz Kutryba, Krzysztof Polonius, Grzegorz Cuber. Trener: Mirosław Szwarga.

PO MECZU POWIEDZIAŁ:

Mirosław Szwarga, trener Rymera Rybnik: Obawiałem się tego meczu. W pierwszej połowie nie wyglądało to tak, jakbym sobie wymarzył. Po przerwie stanęliśmy na wysokości zadania – zdobywając trzy bramki, a nie tracąc żadnej. Mogliśmy wygrać jeszcze wyżej, ale jestem usatysfakcjonowany tym wynikiem. Chcemy zdobywać jak najwięcej punktów, żeby być w górnej połówce tabeli i nie musieć patrzeć w dół. Wtedy będzie możliwość spokojnego grania i ogrywania młodzieżowców, co z pewnością zaprocentuje w przyszłym sezonie. W przerwie między rozgrywkami wzmocniliśmy się dwoma zawodnikami: jeden przyszedł z Pszowa, a drugi z Kuźni Raciborskiej. Obaj to obrońcy.