Warto dzielić się ciuchami

Ubrania potrzebne są prawie zawsze bezdomnym. Wiedzą o tym bardzo dobrze pracownicy PCK, który w Rybniku mieści się na ul. Chrobrego. – Potrzeby zwiększają się i zmniejszają sezonowo, jednak zbieramy non stop, bo cały czas ktoś potrzebuje. Najczęściej po ubrania przychodzą mężczyźni – mówi Hanna Szambelan, kierowniczka oddziału PCK w Rybniku.

W okresie jesienno-zimowy i na początku wiosny największe zapotrzebowanie jest na ubrania ciepłe – kurtki, płaszcze, zimowe spodnie i swetry. To pomoże przetrwać bezdomnym przymrozki. – Gdy zrobi się ciepło najczęściej pytają nas o spodnie i bieliznę, tego też zawsze rozdajemy najwięcej – mówi Hanna Szambelan.

Jak wygląda cały proces? Bardzo prosto – przyniesione przez darczyńców ubrania rozdawane są w każdą środę w okolicach godziny 12.00. I niemal zawsze ustawia się kolejka. – Cała akcje cieszy się sporym zainteresowanie obu stron. Codziennie niemal ktoś przynosi nam ubrania, z czego naprawdę się cieszymy. A w środy w kolejce ustawia się czasami nawet kilkadziesiąt osób – mówi Hanna Szambelan.

Jeśli ktoś z jakichś względów nie jest przekonany co do oddawania ubrań dla bezdomnych, ma wybór – może wspomóc niepełnosprawnych. W kilku miejscach naszego miasta stoją kontenery na ubrania, a widniejąca na nich fundacja Eco Textil zajmuje się wspieraniem młodzieży i dzieci niepełnosprawnych.

Eco Textil wspiera także ofiary katastrof, klęsk żywiołowych, konfliktów zbrojeniowych i wojen w kraju i zagranicą. Pracownicy fundacji zajmują się także kupowaniem leków dla niepełnosprawnych oraz zaopatrywaniem ich w sprzęty rehabilitacyjne lub wózki inwalidzkie.

Nie jest jednak tak, że praca fundacji nie budzi w tym wypadku zastrzeżeń. Eco Textil istnieje przy firmie Wtórpol, która zajmuje się właśnie obsługą lub dzierżawą kontenerów na ubrania. Ciuchy zebrane w pojemnikach zostają sprzedane na wtórnym rynku np. do sklepów second-hand, a tylko część wpływów Wtórpolu trafia do fundacji. – Miesięcznie przedsiębiorstwo przekazuje na rzecz Eco Textil około 50 tys. złotych – słyszymy w fundacji.

– Nasza fundacja finansowana jest tylko z wpływów z kontenerów – mówi pracownik fundacji Eco Textil. – Dzięki tej współpracy z firmą Wtórpol jesteśmy w stanie realizować nasze cele statutowe – dodaje.

Potencjalny darczyńca ma więc wybór – oddać ubrania i mieć pewność, że trafią bezpośrednio do potrzebujących, lub wrzucić je do kontenera, czym pośrednio wesprze finansowo fundację Eco Textil. Jeśli pojawia się dylemat – o jednym warto pamiętać. Oba rodzaje pomocy – bezpośrednia dla bezdomnych czy pośrednia dla niepełnosprawnych – są potrzebne.

(mark)