Rekuperatory lepszym rozwiązaniem dla poprawy jakości powietrza?
Ludzie listy piszą.
Postanowiłem do Was napisać, gdyż zbulwersował mnie artykuł zamieszczony we wrześniowym numerze „Gazety Rybnickiej” dotyczący dodatkowego naboru do trzeciej edycji miejskiego programu ograniczania niskiej emisji. W ramach tego programu UM Rybnika dofinansowuje instalacje kolektorów słonecznych. Z niską emisją, zwłaszcza w okresie zimowym, mamy potężny problem w Rybniku, ale kolektory słoneczne z pewnością do obniżenia się tej emisji nie przyczynią, o czym wszyscy wiemy. Ostatniej zimy było zaledwie kilka dni słonecznych, więc efektywność takiej inwestycji dla ograniczania niskiej emisji jest wątpliwa. Natomiast UM Rybnika nie przyjmuje do wiadomości, że można o wiele skuteczniej „walczyć” z niską emisją, np. poprzez dofinansowanie rekuperatorów do odzysku ciepła z wentylacji budynków (domów mieszkalnych). W takich rekuperatorach można odzyskać nawet 90 proc. ilości ciepła wentylacji (zrzucanego do atmosfery). Wiele domów pobudowanych w ostatnich latach ma wentylację wymuszoną i straty ciepła związane z tą wentylacją są duże i wielokrotnie wyższe niż ilości ciepła „odzyskiwane” w kolektorach słonecznych (zwłaszcza w okresie zimowych, kiedy na ograniczaniu niskiej emisji zależy nam najbardziej). Za kilka lat mamy budować domy pasywne, które będą musiały być wyposażone w takie rekuperatory, chociaż ich efektywność będzie dużo niższa niż dla domów budowanych w tradycyjnej technologii. Wtedy (w przyszłości) te rekuperatory z pewnością będą mogły ubiegać się o dofinansowanie, ale na dzisiaj nie ma takiej możliwości (przynajmniej w Rybniku). Czy mamy takie dziurawe prawo, czy tak niską świadomość urzędników? Jedno i drugie idzie poprawić, dla dobra mieszkańców i środowiska.
Imię i nazwisko do wiadomości redakcji
P.S. Co ciekawe takie dofinansowanie na rekuperatory można uzyskać już przy okazji korzystania z kredytów, ale wtedy większość dofinansowania pochłania obsługa „wymagań formalnych banku”, a nie dofinansowuje wprost inwestycji.
O komentarz ws. rekuperatorów oraz kolektorów słonecznych poprosiliśmy urzędników.
Rzecznik prasowy UM Rybnik, Lucyna Tyl, wyjaśnia: – Problem zanieczyszczeń powietrza pochodzących ze źródeł tzw. „niskiej emisji” dotyczy przede wszystkim wytwarzania ciepła grzewczego na potrzeby budynków mieszkalnych, wytwarzania ciepła do przygotowania ciepłej wody użytkowej w tych budynkach, jak również dotyczy emisji z tzw. źródeł liniowych (zanieczyszczenia komunikacyjne). Pomijając tutaj temat tych ostatnich, proces wytwarzania ciepła na wspomniane cele bardzo często prowadzony jest nieefektywnie, w urządzenia o niskiej sprawności przy wykorzystaniu słabej jakości paliwa. Zatem w źródle ciepła i paliwie należy szukać przede wszystkim rozwiązania problemu. Takie też stanowisko przyjęła rada miasta Rybnika, dając temu wyraz w uchwale, określając zasady udzielania dotacji do inwestycji ekologicznych. Stąd, czytamy w niej m. in.: „dofinansowane w formie dotacji celowej mogą być efektywne ekologicznie przedsięwzięcia inwestycyjne służące ochronie powietrza poprzez zmniejszenie niskiej emisji zanieczyszczeń” przy czym, „przez realizację celu rozumie się modernizację lub wymianę starego źródła ciepła…”.
Dodatkowo miasto poszerzyło wachlarz inwestycji ekologicznych objętych dofinansowaniem o rozwiązania wykorzystujące źródła energii odnawialnej do ogrzewania pomieszczeń lub wody np. wspomniane kolektory słoneczne czy też pompy ciepła. Przywołany w pytaniu rekuperator, sam w sobie nie jest źródłem ciepła, natomiast odzyskuje ciepło pochodzące z wymiany powietrza w budynku, wiąże się zatem z systemem wentylacji budynku. Oczywiście rekuperator wspomaga instalację grzewczą ograniczając ilość energii potrzebnej do ogrzania powietrza atmosferycznego, jednak bezpośrednio nie powoduje emisji, stąd nie jest objęty dofinansowaniem.
Najnowsze komentarze