Młodzież w działaniu. Piszą projekty i wyjeżdżają za granicę

Wyjazd na wolontariat czy wymianę młodzieżową to nie są wakacje, ale proces uczenia. – Mówimy o edukacji pozaformalnej albo nieformalnej, czyli formach uczenia się poza głównym nurtem edukacji. Często to szansa na zdobycie kompetencji, których nie zdobylibyśmy w szkole czy na studiach. Spotykanie się z przedstawicielami różnych kultur naprawdę poszerza horyzonty, rozwija osobowość, uczy poszanowania dla innych poglądów, innych systemów wartości, nie mówiąc już o poprawie samych kompetencji językowych – mówi Anna Cebula, która w Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych zajmuje się projektami międzynarodowymi.

Jak zapewnia zdobyte doświadczenia cenne są również na rynku pracy. Coraz częściej pracodawcy pytają nie tylko o ukończone szkoły czy doświadczenie zawodowe, ale coraz większą wagę przywiązują do zaangażowania społecznego i działań obywatelskich kandydatów do pracy. – U wielu pracodawców można zapunktować dzięki wolontariatowi, udziałowi w różnego typu szkoleniach. Zresztą właśnie taka idea przyświeca programowi, żeby zwłaszcza obecnie w dobie kryzysu gospodarczego zaoferować młodym ludziom jakąś możliwość rozwoju, podnoszenia kwalifikacji i angażowania się społecznie. To szansa dla osób, które mają problemy ze znalezieniem pracy na rozwijanie swoich kompetencji, zanim uda im się odnaleźć na rynku pracy – mówi Anna Cebula.

Projekty mogą łączyć partnerów z dwóch, trzech, kilku lub nawet kilkunastu krajów. Udział w działaniach młodzieżowych jest bezpłatny, uczestnicy muszą tylko ponieść część kosztów podróży, najczęściej jest to 30 proc. kosztów transportu. Wnioskować o granty mogą organizacje pozarządowe, szkoły, instytucje publiczne, ale też grupy nieformalne. – Jeśli grupa młodych osób, uczniów czy studentów ma jakiś pomysł na swoje działania może samodzielnie go zrealizować, potrzebny jest tylko podmiot, który użyczy jej osobowość prawną  w celu złożenia projektu – mówi Cebula  i dodaje: – Przy pisaniu projektu najważniejsze jest, żeby to młodzież decydowała, co chce robić, żeby włączać ją w każdy element działań, od pomysłu, opracowywania projektu aż do końca jego realizacji i jego rozliczenie. To jest naprawdę ważne doświadczenie dla młodych ludzi. Nasze społeczeństwo nie jest wielokulturowe, nie mamy aż tak dużej styczności z przedstawicielami innych kultur, dlatego takie wyjazdy naprawdę uczą otwartości, pomagają obalić wiele stereotypów, naprawdę uczą życia  – zapewnia na zakończenie Anna Cebula. Więcej informacji o programie  na stronie: www.młodziez.org.pl.

(opr.pm)