Wygrany sparing z Bochnią

Rybniccy siatkarze przygotowują się do drugoligowego sezonu. Podopieczni Wojciecha Kasperskiego, w ramach tych właśnie przygotowań, rozegrali kolejny sparing. Tym razem na swoim boisku Volley zmierzył się z ekipą z Bochni. Rybniczanie wygrali 4:1. Ciekawostką jest fakt, że w składzie drużyny przyjezdnych był Dawid Małysza, wychowanek rybnickiego klubu. Utalentowany zawodnik postanowił kontynuować edukację w Krakowie, tym samym nie było możliwości, aby nadal reprezentował Volley. – Nie odszedłem z Rybnika, bo było mi tu źle. Chce się dalej uczyć, wybór padł na Kraków i dlatego gram w Bochni. Mam nadzieję, że będę tu miał możliwość rozwijać się siatkarsko – powiedział Małysza. Drużyna Contimax MOSiR Bochnia, tak jak i rybniczanie, będzie grać w II lidze.

Zadowolony z dotychczasowym przygotowań Volleya jest Wojciech Kasperski, opiekun rybnickich siatkarzy. – Na razie wszystko przebiega zgodnie z oczekiwaniami. Co ważne, nie ma żadnych problemów organizacyjnych, mamy gdzie trenować. Fizycznie zawodnicy wyglądają dobrze. Oczywiście zawsze są jakieś małe urazy, coś kogoś boli, ale nie ma w drużynie poważnych urazów. Oprócz kontuzji czwartego środkowego, naszego juniora Bartka Konska, który skręcił i złamał kostkę. Co do sparingów, to to jest początek. Szukamy optymalnej, podstawowej szóstki. Pracujemy nad zgraniem. Dajemy pograć wszystkim zawodnikom. Czym bliżej ligi, mam nadzieję, że nasza gra będzie wyglądać coraz lepiej – stwierdził Wojciech Kasperski, trener Volleya.

Rybniczanie przed pierwszym meczem ligowym zagrają jeszcze w dwóch turniejach oraz rozegrają sparingi m.in. z Jaworznem.

(pm)

Volley Rybnik – Contimax MOSiR Bochnia 4:1 (21:25, 25:17, 25:21, 25:21, 25:18)

Volley: Terlecki, Warda, Barciak, Lipiec, Borecki, Noga, Taterka, Stajer, Niestrój, Podleśny, Łata, Brzezina.