ŻKS ROW bliżej I ligi

Rybniccy żużlowcy walczący o awans do I ligi, pokonali na własnym torze Wandę Kraków różnicą aż 23 punktów. To daje duże nadzieję, że w rewanżu uda się wywalczyć przynajmniej punkt bonusowy. Krakowianie są największym rywalem ŻKS w walce o I ligę.

To zwycięstwo jest tym bardziej cenne. W niedzielnym meczy klasą dla siebie był Lewis Bridger. Anglik zdobył komplet punktów i to w zachwycającym stylu. Bardzo dobrze zaprezentował się również Michał Mitko, dla którego występ przeciw ekipie z Krakowa, był najlepszym w sezonie.

W najbliższą niedzielę podopieczni Jana Grabowskiego jadą na rewanż do Krakowa. Ewentualna wygrana, przesądzi praktycznie o awansie ŻKS do I ligi. Jeżeli rybniczanie przegrają, będą musieli szukać punktów tydzień później na torze w Opolu. Zwycięstwo w ostatnim meczu sezonu, na torze przy ul. Gliwickiej z Krosnem, jest obowiązkiem ŻKS.

Dzień wcześniej, w sobotę 31 sierpnia na rybnickim torze odbył się Memoriał Romanka. Kibice wypełnili szczelnie stadion i oglądali ciekawe zawody. Dość niespodziewanie wygrał je Patryk Malitowski, który w pokonanym polu pozostawił m.in. Nickiego  Pedersena czy Taia Woffindena.

Marek Pietras

PO MECZU POWIEDZIELI:

Jan Grabowski, trener ŻKS ROW: Za tydzień jedziemy do Krakowa. Nie tylko po to, żeby bronić punktu bonusowego, ale po to żeby wygrać. Dzisiaj zwodnicy wiedzieli o co jadą. Cały czas aktualny jest nasz cel, czyli awans do I ligi. Przed nami jednak bardzo ciężkie spotkania. Musimy szukać punktów na wyjazdach, bo tam leży klucz do awansu. Tak jak mówiłem, jedziemy do Krakowa wygrać, jeżeli to się nie uda, będziemy walczyć o całą pulę w Opolu.

Michał Mitko, zawodnik ŻKS ROW: Dzisiaj jeździłem na pożyczonych silnikach i jak się okazało, był to dobry krok. Udało się spasować z torem i przywieźć sporo punktów. Był to mój najlepszy mecz w tym sezonie. Byłem szybki i jechałem w końcu tak jak trzeba. Cała drużyna pojechała dobrze, dlatego na rewanż do Krakowa jedziemy ze sporą zaliczką. Mi jeździ się tam dobrze. Mam nadzieję, że będę miał podobny sprzęt jak dzisiaj, a wtedy powinno być dobrze. Chociaż o zwycięstwo nie będzie łatwo. Kraków ma dobrych zawodników. Naszym priorytetem jest wywalczenie bonusu.

ŻKS ROW Rybnik - Speedway Wanda Instal Kraków 56:33

ROW: 9. Vaclav Milik - 6+2 (w,2*,3,1*), 10. Michał Mitko - 10+1 (3,3,1,2*,1), 11. Ilja Czałow - 9+1 (1,2*,d,3,3), 12. Roman Chromik - 11+1 (2,3,2,2,2*), 13. Lewis Bridger - 15 (3,3,3,3,3), 14. Patryk Malitowski - 4 (3,0,1), 15. Kacper Woryna - 1 (w,1,0).

Wanda: 1. Paweł Staszek - 4 (2,d,2,d), 2. Timo Lahti - 6+1 (1,1,1*,2,1,d), 3. Mads Korneliussen - 4+1 (3,1*,0,0,0,w), 4. Oliver Allen - 0 (d,-,-,-,-), 5. Rafał Trojanowski - 13 (2,2,1,3,3,2), 6. Marcin Nowak - 6 (2,0,0,1,2,1), 7. Mikołaj Curyło - 0 (u/-,-,-).

Memoriał Romanka

1. Patryk Malitowski (Betard Sparta Wrocław) 17 (3,3,3,2,1,5), 2. Nicki Pedersen (PGE Marma Rzeszów) 16 (3,3,3,3,3,1), 3. Tai Woffinden (Betard Sparta Wrocław) 15 (2,1,3,3,3,3), 4. Ilya Chalov (ŻKS ROW Rybnik) 10 (1,2,1,3,3,0), 5. Artem Laguta (Unia Tarnów) 9 (0,3,3,3,t), 6. Lewis Bridger (ŻKS ROW Rybnik) 9 (2,0,2,2,3), 7. Troy Batchelor (Betard Sparta Wrocław) 7 (3,2,2,d3,-), 8. Daniel Nermark (Stal Gorzów Wlkp.) 6 (0,3,1,0,2), 9. Maciej Kuciapa (Lubelski Węgiel KMŻ Lublin) 6 (1,2,0,1,2), 10. Andreas Jonsson (Stelmet Falubaz Zielona Góra) 6 (1,1,2,2,d), 11. Michał Mitko (ŻKS ROW Rybnik) 5 (0,2,-,2,1), 12. Kacper Woryna (ŻKS ROW Rybnik) 5 (2,1,-,1,1), 13. Ronnie Jamroży (KSM Krosno) 4 (3,0,1,d/st,-), 14. Roman Chromik (ŻKS ROW Rybnik) 4 (2,1,1,0,u4), 15. Andrey Kudryashov (Lubelski Węgiel KMŻ Lublin) 3 (0,d4,2,1,d4), 16. Marcel Kajzer (ŻKS ROW Rybnik) 3 (0,2,1), 17. Łukasz Bojarski (Betard Sparta Wrocław) 2 (0,u1,w/u,2), 18. Denis Gizatullin (ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia Ostrów Wlkp.) 1 (1,0,u1,-,-)