Gdzie stanie stacja?

Na to pytanie miała odpowiedzieć wizja lokalna, które odbyła się w minioną środę, 26 czerwca. Sprawa automatycznej stacji pomiaru jakości powietrza i miejsca, gdzie miałaby zostać ustawiona ciągnie się od lat. Z końcem ub. roku pojawiła się informacja, że mimo początkowych oporów różnych instytucji stacja jednak powstanie. Jednak im bliżej do sfinalizowania sprawy, zaczynają pojawiać się schody.

Tym razem problemy dotyczą lokalizacji urządzenia. Tereny najbardziej odpowiednie dla ustawienia aparatury wskazywały zarówno WIOŚ jak i gmina. Z wielu trzeba było jednak zrezygnować, bo nie spełniały kryteriów. Po ostatnich oględzinach w rachubę wchodziły dwa miejsca – teren PWiK oraz Szkoła Podstawowa w Dębieńsku. Na takie rozwiązanie nie zgodzili się jednak mieszkańcy i rada dzielnicy Czuchów. – Nam zależy, żeby stację postawiono w Czuchowie, a nie w Dębieńsku czy Leszczynach, bo to mieszkańcy i kolejne rady dzielnic walczyli i zabiegali o to, żeby urządzenie do pomiaru stanęło właśnie w Czuchowie – mówił Adam Karaszewski, przewodniczący zarządu czuchowskiej dzielnicy. Wizję lokalną zaplanowano w kilku miejscach położonych na terenie dzielnic Czuchów, Czerwionka, Leszczyny i Dębieńsko: boiska piłkarskiego przy ul. Kopalnianej i SP w Czuchowie, przedszkola „Skarbnikowi Willa” w Czerwionce, PWiK w Leszczynach oraz SP nr 8 w Dębieńsku. – Niestety znalezienie odpowiedniej lokalizacji, która byłaby zgodna z przepisami i wymaganiami jest dużym problemem, często większym niż znalezienie pieniędzy na zakup stacji – wyjaśnił Tomasz Frączkowski z Krajowego Laboratorium Referencyjnego i Wzorującego GIOŚ. Jak podkreślił urządzenie musi m.in. być odpowiednio zabezpieczone przed zniszczeniem i mieć dostęp do odpowiedniego zasilania. Na pierwszy ogień poszło boisko przy Kopalnianej. To dodatkowa lokalizacja, o którą wnioskowali mieszkańcy. Przedstawiciele dzielnicy podkreślali, że zależy im na stacji pełnego monitoringu. – My dzisiaj mówimy o stacji pomiaru benzenu i w tej sprawie do państwa przyjechaliśmy. Obecnie bliski rozstrzygnięcia jest już przetarg na zakup właśnie takiej stacji – stwierdził Andrzej Szczygieł, naczelnik wydziału monitoringu środowiska WIOŚ.

Przyznał, że faktycznie złożony został wniosek o rozszerzenie stacji o dodatkowe analizatory jednak jest to kwestia do rozważenia. Względem czuchowskiego boiska decyzja nie zapadła, w szybkim tempie za to odpadły podstawówka w Czuchowie, „Skarbnikowa Willa”  i PWiK. Pewną możliwość dla ustawienia stacji, po odpowiednim przygotowaniu terenu, przedstawiciele WIOŚ i GIOŚ widzieli na terenie boiska przy ul. Młyńskiej. Zdecydowanie najlepszym miejscem dla stacji byłby według nich jednak teren podstawówki w Dębieńsku. Ostatecznie na koniec wszyscy wrócili do Czuchowa na boisko przy Kopalnianej. Tym razem wizyta trwała znacznie dłużej. Po dokładnym sprawdzeniu całego terenu przedstawiciele WIOŚ i GIOŚ stwierdzili, że postawienie stacji na boisku byłoby możliwe. – Po przeprowadzeniu wizji w tych kilku miejscach jest pewna jasność odnośnie lokalizacji. Najbardziej rozsądnym wydaje się teren w Dębieńsku. Rozważając jednak państwa stanowisko na dzisiaj w grę wchodzi teren boiska przy Kopalnianej. Z pewnością jednak dzisiaj żadna decyzja dotycząca lokalizacji nie zapadnie. W krótkim czasie otrzymają państwo informację w tej sprawie. Chcę zapewnić, że bierzemy pod uwagę podnoszony przez was fakt, iż ma to służyć lokalnej społeczności – oznajmił Andrzej Szczygieł. Koszt stacji pomiaru benzenu którą WIOŚ ustawi waha się w granicach 180–230 tys. zł.

(MS)