W studzience znaleziono ludzkie zwłoki

Ciało w daleko posuniętym rozkładzie  znajdowało się w studzience w pobliżu ulicy Furgoła. Około godziny 18.00 na miejsce  ściągnięto strażaków, którzy wyciągnęli zwłoki. – Ze względu na znaczny rozkład zwłok,  były problemy z identyfikacją ciała – mówi nadkomisarz Aleksandra Nowara z KMP w Rybniku. Policjanci wstępnie wykluczyli działanie osób trzecich. 15 maja rodzina zidentyfikowała mężczyznę, a tym samym potwierdziła jego tożsamość. 34-letni Tomasz J. poszukiwany był od 8 marca, wtedy ostatni raz był widziany w miejscu zamieszkania. Przez ponad dwa miesiące policjanci i rodzina zaginionego sprawdzali szpitale, ośrodki dla bezdomnych, pustostany itp. 14 maja dzielnicowi kontrolowali teren nieczynnych zakładów mięsnych, gdyż mieli podejrzenia, że może tam dochodzić do kradzieży elementów metalowych. Właśnie tam, w jednym ze zbiorników na ścieki ujawnili zwłoki.

(acz)