The Human Body Exhibition
KLASA DZIENNIKARSKA – V LO Rybnik.
Młodzież VLO miała okazję zobaczyć nietypową wystawę „The Human Body Exhibition” zaprezentowana na krakowskim Zabłociu w klubie Fabryka. Kontrowersyjność wystawy jest oczywista – nie na co dzień widuje się martwe ciała i ludzkie narządy.
Większość „eksponatów” została poddana ciekawemu procesowi plastynacji, czyli usunięciu z tkanek organizmu wody i tłuszczów oraz nasyceniu ich odpowiednimi substancjami. Ciała i narządy zachowały swój pierwotny kształt i kolor.
Maksymalny okres przebywania ludzkich ciał i narządów na wystawie to 5 lat. Po tym czasie skremowane ciała wracają do rodzin. Wszystkie osoby, przed śmiercią podpisały zgodę na udostępnienie swojego ciała w celach naukowych, za co ich najbliżsi otrzymali wynagrodzenie. Warto również wspomnieć, że ciała – eksponaty, to osoby wyłącznie pochodzące z Chin.
Zwiedzający wystawę mieli okazję zobaczyć, jak wygląda ludzkie ciało od wewnątrz. Nie wszyscy jesteśmy świadomi, jak doskonałym układem zarządzamy. Najwięcej emocji i kontrowersji wzbudzała sala, gdzie można śledzić rozwój płodu od jego poczęcia.
Eksponatów nie można było filmować, dotykać oraz fotografować. Wystawa jest czysto naukowa, nie jest stworzona z zamiarem szokowania, jak to było w przypadku wystawy Niemca, który opracował metodę plastynacji, Gunthera von Hagensa.
– Ta alternatywna forma nauki, dla wielu z nas była niecodziennym wydarzeniem. Wśród nas były i takie osoby, które skończyły zwiedzanie wystawy przed jej planowanym końcem. Każdy ma przecież inną wrażliwość. Jednak w ten sposób przyswajana wiedza na pewno jest trwalsza niż ta książkowa – dodaje jedna z uczennic, uczestniczka wycieczki.
Dominika Bernat, Radosław Fornal
Najnowsze komentarze