Czwartek, 19 grudnia 2024

imieniny: Gabrieli, Dariusza, Urbana

RSS

Przychodzi baba do lekarza..., czyli pacjent nie klient

23.04.2013 00:00 red

RYBNIK: Utarło się już przekonanie, że nawet na podstawowe badania trudno się załapać. Nawet w najbliższych nam przychodniach. Sprawdzamy ten mit – tak w mieście, jak w powiecie.

 

Kilku przychodniom zadaliśmy parę podstawowych pytań – o limity ich kontraktów, o limity badań na jednego pacjenta i o to, czy żądając jakichś badań, zostaną nam one wykonane. Odpowiedzi w wielu miejscach się pokrywają, są jednak wyjątki.

W Rybniku nie ma problemów

NZOZ „Nowiny” pacjentów przyjmuje na bieżąco, a jak wspomina dr Danuta Weryńska, kierownik placówki, nie zdarzyło się, by ktoś, kto pomocy potrzebuje, jej nie uzyskał. – Jeśli stan pacjenta wymaga wykonania jakichś badań, skierowania do specjalisty, czy udzielenia jakiejkolwiek pomocy, robimy to bez względu na jakiekolwiek limity – mówi dr Weryńska. Przyznaje jednak, że sytuacja wygląda inaczej, gdy chodzi o zdrową osobę, która po prostu chce się przebadać. – Ilość badań zależy od potrzeb danego pacjenta i opinii lekarza. Są tacy, którzy muszą mieć regularnie badaną krew czy mocz, robione RTG i tak dalej. Są jednak tacy, którzy po prostu chcą być przebadani. Wtedy jednak nie wypuszczamy ich z niczym, ale umawiamy na konkretny termin – dodaje dr Danuta Weryńska. Lekarze NZOZ „Nowiny” starają się jednak sprostać wymaganiom pacjentów pragnących się po prostu przebadać. W placówce wykonywana jest duża ilość badań mających charakter profilaktyczny, a ich wykonywanie sprzyja wykrywaniu schorzeń układu krążenia, cukrzycy czy chorób nowotworowych. Nie ma także żadnych obostrzeń co do ilość przyjmowanych pacjentów. – Wiadomo, są okresy, gdy jest ciężko. Epidemia grypy, okres zimowy, gdy są przeziębienia. Jednak kolejki to jedno, a brak leczenia to drugie. Nie zdarzyło się to, a przynajmniej ja nie słyszałam o takim przypadku, bo pacjent odszedł z przychodni, by przekroczono jakieś limity – mówi kierownik NZOZ „Nowiny”. – Wszystko zależy od potrzeb danego pacjenta i opinii jego lekarza. Gdy lekarz stwierdza, że potrzebne jest to albo tamto badanie – nie patrzy na limity, tylko działa, by pomóc swojemu pacjentowi – dodaje.

Pacjent to priorytet

W Jejkowicach, gdzie ośrodek zdrowia działa przy ul. Głównej 36 mieszkańcy mogą znaleźć podstawową opiekę medyczną lekarza rodzinnego. Nie ma tam problemu z ograniczeniami, choć placówka świadczy usługi w oparciu o umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak zapewnia szef przychodni Krzysztof Stolarczyk żaden pacjent nie zostanie odesłany bez pomocy, jeśli tylko ośrodek jest w stanie ją zapewnić. Jeśli nie, pacjent bez problemu otrzymuje skierowanie do specjalisty.  W ośrodku w Świerklanach działają poradnie dziecięce, ogólna oraz pracownia USG i punkt pobrań badań laboratoryjnych. W budynku działa też poradnia ginekologiczna oraz stomatologiczna, dzięki czemu ośrodek świadczy kompleksowe usługi medyczne dla mieszkańców na podstawie umów z NFZ oraz prywatnie. Pacjenci mogą korzystać z usług na bieżąco bez ograniczeń ilościowych, potrzebne badania wykonywane są przez cały rok. Nie ma także problemu ze skierowaniami do specjalistów i do szpitala, bo jak zapewnia personel przychodni dobro pacjenta jest najważniejsze. Podobnie jest też w Jankowicach. Tam pacjenci mogą korzystać z poradni ogólnej i raz w tygodniu w środę wykonać badanie krwi w punkcie pobrań badań laboratoryjnych. Również w Gaszowicach nikt nie zostanie odesłany z kwitkiem, bo zarówno badania, jak i wydawanie skierowań do specjalistów prowadzone są na bieżąco przez cały rok. Dodatkowo w ośrodku cyklicznie prowadzone są akcje dla pacjentów, podczas których wykonać można różnego rodzaju bezpłatne badania, np. układu krążenia.

U specjalistów są kolejki, ale się nie odmawia

W bardziej specjalistyczne sprzęty wyposażone są ośrodki zdrowia prowadzone przez NZOZ „Servimed” w Czernicy, Lyskach, Pstrążnej oraz Kobyli w powiecie raciborskim. Tam pacjenci oprócz podstawowej opieki zdrowotnej mogą także uzyskać zaświadczenia z medycyny pracy oraz badania dla kierowców. Ponadto zakłady prowadzą badania USG, a w Lyskach można skorzystać z poradni kardiologicznej. – Nie ograniczamy pacjentów, choć mamy oczywiście kontrakty z NFZ. Nie ma problemu z badaniami, ponieważ nasze ośrodki są wyposażone w sprzęt na miarę XXI wieku. W ten sposób także jeśli nie ma takiej konieczności, nie gonimy pacjentów po specjalistach.  Wiele badań możemy wykonać na miejscu, np. spirometrię płuc, bo taki sprzęt, posiadamy. Nie jest to wprawdzie objęte umowami z NFZ, ale skoro mamy taki sprzęt to dlaczego nie wykorzystać go z dobrej woli dla pacjenta – mówi internista Roman Kubek, jeden z lekarzy NZOZ „Servimed”.

(mark), (ska)

 

  • Numer: 17 (337)
  • Data wydania: 23.04.13