PO pokazała swojego kandydata do Senatu

Pełnomocnikiem wyborczym Mirosława Dużego jest starosta powiatu rybnickiego Damian Mrowiec, który cieszy się, że kandydat PO to samorządowiec z naszego regionu. – Dla nas jest ważne, żeby kandydat miał kontakt z ludźmi. Mam tę satysfakcję, że po doświadczeniach w wyborach poprzednich, wreszcie udało nam się wystawić kandydata stąd, z regionu. Sprawy Rybnika są mu na pewno znane i nie będzie uciekać od tego, aby w przyszłości się nimi zajmować – stwierdził starosta, nawiązując do kandydatury Joanny Kluzik-Rostkowskiej w wyborach parlamentarnych, której był zdeklarowanym przeciwnikiem. Mirosław Duży ma spore doświadczenie samorządowe. Na początku był radnym Łazisk Górnych i delegatem do sejmiku wojewódzkiego. Był też burmistrzem Łazisk Górnych, a do dziś pełni funkcję radnego powiatu mikołowskiego. Choć samorząd zna od podszewki, jest zwolennikiem ograniczeń. – Uważam, że zajmowanie tego samego stanowiska przez kilkanaście lat prowadzi do wypaczeń – mówi krótko. Kandydat PO ma 55 lat, jest żonaty, ma trójkę dzieci. Był m.in. pracownikiem Elektrowni Łaziska, co pozwala sądzić, że po wygranej jego głos mógłby być słyszalny w sprawie budowy bloku energetycznego w Elektrowni Rybnik. – To jest dla mnie dziwna sprawa. Energetyka u nas ma się dobrze, co widać po sponsorowanych dziedzinach sportowych. Ja w energetyce przepracowałem 11 lat, od najniższych stanowisk jak np. obchodowy młyna, obwodowy kotła. Utrzymanie każdego miejsca w górnictwie i energetyce to jest dla parlamentarzystów ze Śląska najbardziej istotna rola. Utworzenie nowego miejsca pracy kosztuje nawet kilkaset tysięcy złotych, a te miejsca mamy i trzeba je utrzymać. Górnictwo, hutnictwo i energetyka to nie tylko przeszłość Śląska, ale też przyszłość – mówi, wstrzymując się na razie od obietnic. Mirosław Duży jest też zwolennikiem zmian w ustawie o zamówieniach publicznych. Jak twierdzi ten temat wielokrotnie był przez niego konsultowany ze ś.p. Antonim Motyczką. Zobowiązał się do przygotowania projektu nowej ustawy. Na dzień 4 marca już 11 komitetów wyborczych zapowiedziało start swoich kandydatów.

Szymon Kamczyk