Zbierali nasiona dla kolegów z Afryki

W przedszkolu nr 10 w Czerwionce trwa akcja „Nasiona dla Afryki”. Maluchy razem z rodzicami odpowiedziały na apel Zgromadzenia Sióstr Boromeuszek Mikołowskich i codziennie przynoszą do przedszkola paczki z nasionami różnych warzyw. Każdego ranka przed wystawioną w przedszkolu specjalną skrzynką z dużym napisem „nasiona” ustawia się kolejka dzieciaków wrzucając do niej kolorowe opakowania marchwi, pomidorów, kapusty, cebuli, fasoli, buraków, słonecznika, papryki, kalafiora, kalarepy, ogórków oraz innych warzyw. – Kiedy dowiedzieliśmy się o akcji, od razu przystąpiliśmy do działania. Dzięki temu przedszkolaki z Czerwionki-Leszczyn pomagają przedszkolakom z małej wioski w Zambii. Zbieraniu nasionek towarzyszy cykl zajęć prowadzonych w grupach przedszkolnych dotyczący trudnej sytuacji afrykańskich dzieci. Dzięki zbiórce, nasze dzieci uczą się wrażliwości na potrzeby innych i radości z prostego gestu pomagania – mówi Gabriela Grochla, dyrektor przedszkola. Czerwioneckie przedszkolaki już poznały wioskę Mpanshya. Wiedzą, że jest położona około 200 km na wschód od stolicy kraju Lusaki, a siostry boromeuszki prowadzą w niej misję, w której znajdują się szpital, hospicjum i przedszkole. Aby usamodzielnić swoich małych podopiecznych i ich rodziców siostry założyły ogródek przedszkolny, w którym uczą dzieci siać i opiekować się roślinami. Maluchy, kiedy dowiedziały się, że w Zambii nasiona są bardzo drogie, mocno zaangażowały się w akcję pomocy. – Zakładamy ogród! I zbieramy ziarenka! Te nasionka, które wrzucamy do skrzynki pojadą bardzo daleko, bo czekają na nie przedszkolaki z Afryki – oznajmiają bardzo podekscytowane przedszkolaki. Wiedzą doskonale, że dzięki ich pomocy w położonej głęboko w buszu małej zambijskiej wiosce Mpanshya powstanie ogród, w którym ich rówieśnicy będą siali i pielęgnowali warzywa, a z tego, co wyrośnie w ogródku przygotowywane będą dla nich posiłki.