Placówki oświatowe po liftingach

CZERWIONKA–LESZCZYNY. Kiedy uczniowie i przedszkolaki odpoczywały, w budynkach praktycznie wszystkich placówek oświatowych w gminie uwijały się ekipy remontowe. Podczas tegorocznych wakacji, mimo kryzysu  na remonty i modernizacje czerwionecki samorząd wydał kwotę rzędu 160 tys. zł.  – To były doraźne remonty i naprawy czyli tzw. kosmetyka – wyjaśnia Grzegorz Wolnik, pełnomocnik burmistrza ds. inwestycji. Wszystkie prace były organizowane przez dyrektorów szkół oraz wydział i inwestycji czerwioneckiego magistratu. Zakres prac do wykonania w szkołach i przedszkolach podczas wakacyjnej przerwy jest ustalany zawsze po rocznych przeglądach budynków, które są przeprowadzane już w maju.  powstaje zakres prac. Później ustalany jest harmonogram remontów – wyceniane są dane prace i ustalana kolejność ich realizacji. Wszystkie remonty zaplanowane podczas tegorocznych wakacji odbyły się bez zakłóceń. 3 września uczniowie i przedszkolaki nowy rok mogły rozpocząć w bezpiecznych i  odnowionych placówkach. Zakres prac był różny, w zależności od placówki i jej potrzeb. Dominowały głównie drobne działania naprawcze i renowacyjne jak malowanie czy odświeżanie klas. Jednak jak podkreśla rzecznik urzędu Hanna Piórecka–Nowak w taki sposób, aby każda placówka miała się czym pochwalić w nowym roku szkolnym. Nie obyło się oczywiście bez kilku poważniejszych remontów. W Książenicach uczniowie miejscowej szkoły będą ćwiczyć w pomalowanej sali gimnastycznej. Gmina wydała na to około 25 tys. zł.  Nową podłogę w salce korekcyjnej zyskał Zespół Szkół nr 3 w Czerwionce, w Przegędzy naprawiono wentylator w szkolnej kotłowni, w leszczyńskiej „trójce” schody zewnętrzne, a w palowickiej podstawówce wybudowano fragmenty zewnętrznych podjazdów dla niepełnosprawnych. Natomiast w Przedszkolu nr 6 w Czerwionce za około 55 tys. zł zrobione zostały klapy oddymiające na klatce schodowej.

Duże zmiany czekają uczniów i nauczycieli leszczyńskiej jedynki, gdzie obecnie trwają prace budowlane związane z przebudową budynku starej części szkoły. Prace są bardzo intensywne i powinny zakończyć się do października 2013 roku. Całość będzie kosztowała około 1,8 mln. zł, bo budynek musi zostać rozebrany aż do poziomu parteru, a potem wybudowany od nowa. Remont będzie prowadzony w trudnych warunkach, bo w trakcie roku szkolnego, jednak jak zapewnia wykonawca wszystko robione będzie tak, aby nie zagrażało bezpieczeństwu uczniów, nauczycieli oraz pracowników szkoły. – Nie będzie też utrudniał ani uniemożliwiał ciągłości nauki  – informuje magistracka rzeczniczka.

(MS)