Hip-hopowo w White Monkey

Panowie już raz mieli okazję wystąpić w herbaciarni na Kościuszki, jednak występ był spontaniczny i nie poprzedzony szeroką promocją. Mimo tego publika dopisała, a w lokalu ciężko było o kawałek wolnego miejsca. – Było to przy okazji występu Dubserum. Wtedy był fajny klimat i zachciało nam się tańczyć. Pomimo niewielkiej ilości miejsca wypadło to bardzo fajnie i postanowiliśmy to powtórzyć. Tym razem wystąpimy z grupą Mo’ Better Rap. Nie będziemy kręcić się na głowie na dywanie, ale chcemy pokazać inny zasób ruchów. Będziemy tańczyć, czyli robić to, czego wielu b-boyów  nie robi. Chcemy stworzyć odpowiedni hip-hopowy klimat z kapelą i didżejem – mówią panowie z grupy Oczy Ważki, zaznaczając, że nazwa breakdance jest komercyjnym bękartem mediów, a powinno się używać prawidłowej nazwy b-boying. – Będziemy się bardzo cieszyć, kiedy przyjdą zobaczyć nas osoby lubiące taki styl. Niewątpliwie rzadko można to oglądać w White Monkey, więc mamy nadzieję, że będzie to pozytywnie odebrane – zaznaczają Oczy Ważki. Członkowie grupy znają się od dzieciństwa z podwórka. Jak przekonują, taniec jest dla nich prawdziwą odskocznią od codzienności. Ekipa występuje na licznych turniejach i konkursach. Po b-boyowej imprezie w Radomsku spontaniczna nazwa zespołu została na stałe. Oczy Ważki można także zobaczyć na rybnickim turnieju Bez Spiny. Grupa wzięła także udział w ubiegłorocznych eliminacjach Floor Wars w Częstochowie, gdzie zajęła drugie miejsce. Sukcesy rybnickich b-boyów można by wymieniać, aż zabrakłoby miejsca w gazecie. Większą wartość dla Czytelnika będzie mieć jednak pokaz ich umiejętności, który będzie mieć miejsce 14 kwietnia o godz. 20.00 w herbaciarni White Monkey wraz z grupą Mo’ Better Rap, również z Rybnika.

(ska)