Czwartek, 19 grudnia 2024

imieniny: Gabrieli, Dariusza, Urbana

RSS

Ekoserwis: Wystarczy tylko chcieć

20.12.2011 00:00 red

– Po raz kolejny chcemy przybliżyć we współpracy z mediami i wytłumaczyć, na czym polegają te duże inwestycje środowiskowe. I na co się przekładają te największe w historii Unii Europejskiej pieniądze na środowiska – mówiła na wyjazdowej konferencji prasowej prezes katowickiego WFOŚiGW. Uczestniczyli w niej redaktorzy naczelni i publicyści ekologiczni kilkudziesięciu śląskich mediów.

W gminie Konopiska, gdzie realizowany jest jeden z największych w subregionie północnym woj. śląskiego projektów POIiŚ, zaprezentowano dziennikarzom uzyskane efekty inwestycji dotyczącej uporządkowania gospodarki ściekowej. Przewiduje ona budowę 58 km sieci kanalizacji za ponad 35 mln zł z Unii Europejskiej. – Przedsięwzięcie to zakładające skanalizowanie ponad 80 procent gospodarstw, jest nie tylko największym w historii gminy wyzwaniem, ale i ogromnym skokiem cywilizacyjnym – mówi Jerzy Socha, wójt gminy Konopiska. – Z pieniędzy europejskich bardzo aktywnie korzystają gminy nie te największe tylko mniejsze, gdzie ta odwaga przeprowadzania tak dużych zmian cywilizacyjnych przy pomocy środków unijnych musi być większa – mówi Gabriela Lenartowicz. –  Łatwiej przeprowadzać tego typu przedsięwzięcia o wartości kilkudziesięciu czy kilkuset milionów złotych miastom, które mają ogromne budżety, niż tym, dla których ta dotacja jest często wyższa niż ich roczne budżety. To wymaga odpowiedzialności, ale także wymaga dojrzałego społeczeństwa obywatelskiego w tych gminach, bo te decyzje ze względu na ich trudność podejmowania i często dyskomfort w ich przeprowadzaniu, wymagają pełnego współdziałania mieszkańców i władz. Niczego nikt nie robi dla kogoś, robimy wszystko dla samych siebie. Korzystamy z pieniędzy statutowych jak i europejskich. Te drugie są środkami zewnętrznymi, ale tylko dla budżetu gminy, bo tak naprawdę to są nasze wspólne pieniądze. My jesteśmy częścią unii i to między innymi z naszych podatków, te środki pochodzą – przekonywała.

Dzięki wykorzystaniu europejskich dotacji Konopiska z biednej, wiejskiej gminy mogły stać się już dziś atrakcyjną, podmiejską miejscowością nazywaną sypialnią i zapleczem rekreacyjnym Częstochowy – mówili z dumą zgromadzeni na spotkaniu z dziennikarzami mieszkańcy okolicznych miejscowości.

Adam Liwochowski – nadzorujący w WFOŚiGW projekty europejskie – powiedział, że mobilizacja lokalnych społeczności wokół realizacji inwestycji jest prawdziwą siłą je napędzającą. To powoduje, że tak jak woj. śląskie jest regionalnym liderem w kraju w pozyskaniu środków europejskich na działania środowiskowe, tak gminy subregionu północnego udowodniły, że są najlepsze w regionie w ich realizacji.

Dynamicznie wzrastający budżet oraz nakłady na inwestycje wyróżniają Konopiska na tle innych gmin. Z analizy ostatnich dziewięciu lat  wynika, że udział wydatków na inwestycje w w ogólnych wydatkach gminy wzrósł niemal 3,5–krotnie. Nakłady finansowe przeznaczane są w gminie na inwestycje, które w sposób znaczący wpływają na poprawę jakości infrastruktury i obejmują powstanie oraz modernizację dróg i chodników, termomodernizację szkół, budynków OSP oraz innych ważnych dla gminy i jej mieszkańców obiektów. Gmina inwestuje w powstanie nowoczesnych placów zabaw oraz rewitalizację centrum. Zarezerwowano także olbrzymie środki na powstające obiekty sportowe. – Chcemy być gmina prosportową i w tym kierunku działamy – mówi Jerzy Socha.  Aby zbudować wymarzoną halę z instalacją wykorzystującą podziemne ciepło, gmina postanowiła wyemitować obligację.

Konopiska są  jednym z nielicznych w kraju samorządów, które zdecydowały się na ten korzystny sposób pozyskania dodatkowych środków do budżetu gminy. Obligacje emitowane w latach 2010–2011 opiewają na kwotę 5,9 miliona złotych. Oprócz tego,  gmina może poszczycić się boiskami orlik, boiskami Alkas czy kompleksem sportowo–rekreacyjnym Pająk z profesjonalną bieżnią i stadionem. 

(acz)

  • Numer: 51/52 (267/268)
  • Data wydania: 20.12.11