Czwartek, 19 grudnia 2024

imieniny: Gabrieli, Dariusza, Urbana

RSS

Dobrodziejstwo rybnickiej kolejówki – część II

25.10.2011 00:00 przy

Doniosłe zmiany systemowo–organizacyjne w przedsiębiorstwie PKP oraz w innych firmach usługowych zrodziły konieczność zróżnicowanego podniesienia fachowości poprzez uzupełnienie wykształcenia technicznego dorosłych transportowców zgodnie z  obowiązującymi wymogami.

Uwzględniając istniejące potrzeby spółek przewozowych na wniosek Andrzeja Rociskiego  – dyrektora gliwickiego Zespołu Szkół Techniczno–Informatycznych, decyzją Śląskiego Kuratora Oświaty w Katowicach – od roku szkolnego 2001/02 stworzono również możliwość podnoszenia kwalifikacji zawodowych w systemie eksternistycznym. W ten sposób do 2006 r. wielu pracowników  transportu  zdobyło  specjalistyczny zawód technika dróg i mostów kolejowych, technika transportu kolejowego oraz technika mechanika, o specjalności budowy i naprawy taboru kolejowego. Duże zapotrzebowanie na wykwalifikowane kadry, zwłaszcza w zawodzie technika transportu kolejowego uwidoczniło się – poza obwodem Gliwic  w rejonie Rybnika, Knurowa, Mikołowa, Zebrzydowic, Jastrzębia Zdroju, Wodzisławia Śl. i Raciborza, gdzie rozrastały się ogólnodostępne firmy przewozowe. Urzeczywistniając doniosły zamysł Jolanta Sobień pośpiesznie zorganizowała – w płatnej formie  firmę usługową – „JARS”, zarejestrowaną w Gliwicach, której zadaniem było prowadzenie kursowego przygotowania do egzaminów eksternistycznych w Gliwickim Technikum Uzupełniającym dla Dorosłych Nr 1. Przewodniczącym Państwowej Komisji Egzaminacyjnej Nr 45, powołanej do przeprowadzania egzaminów eksternistycznych, o obowiązującym programie nauczania w Zespole Szkół Techniczno–Informatycznych w Gliwicach został dr inż. Janusz Sobień.  Z kolei – od września 2002 r. do października 2007 r. funkcję tą pełniła Teresa Walenty–Wosik, a następnie statutowe obowiązki  przejął mgr inż. Andrzej Rosicki.

Forma kształcenia eksternistycznego należy do wyjątkowo trudnych, gdyż wymaga dużego wysiłku i przeznaczenia niemało wolnego czasu na opanowanie we własnym zakresie ogromu wiadomości z dziedziny ogólnej i zawodowej. Wykorzystując istniejącą bazę lokalową rybnickiej filii Technikum Kolejowego dla Dorosłych oraz wieloletnie doświadczenie organizacyjne inż. Henryka Szulca – szefa tej filii utworzono pod jego kierownictwem w Zespole Szkół Budowlanych w Rybniku Ośrodek Edukacyjny, który w tym systemie zapewniał optymalne warunki efektywnego przekazywania słuchaczom zasobu wiedzy. Zajęcia edukacyjne z przedmiotów ogólnych i zawodowych, objętych obowiązującym programem nauczania, odbywały się na miejscu – przez dwa lata, w zasadzie raz w tygodniu.  Wyjątek stanowiły przedmioty specjalistyczne, z których ćwiczenia praktyczne odbywały się w pracowni ruchu kolejowego oraz w pracowniach komputerowych Zespołu Szkół Techniczno–Informatycznych w Gliwicach, przy ul. Chorzowskiej 5.  Nad całością tych profesjonalnych zajęć czuwał dr inż. Janusz Sonień. Eksternistyczne egzaminy pisemne i ustne z poszczególnych przedmiotów w sesjach przeprowadzane były przez Państwową Komisję Egzaminacyjną – na podstawie szczegółowych harmonogramów, wcześniej zatwierdzanych przez Katowickie Kuratorium Oświaty – również w Gliwicach, w zasadzie w piątki, soboty i niedziele.

W ten sposób do roku 2007 – w trzech wieloosobowych grupach dokształciło się i uzyskało  świadectwa ukończenia technikum dla dorosłych aż 91 osób, zatrudnionych na PKP, a szczególnie w Przedsiębiorstwie Transportu Kolejowego i Gospodarki Kamieniem S.A. w Rybniku, obecnie zwanym: PCC Rail S.A., który należy do paneuropejskiej sieci kolejowej Deutsche Bahn.

Większość absolwentów po dodatkowym wysiłku i złożeniu egzaminu państwowego, potwierdzając zdobyte kwalifikacje zawodowe uzyskała dyplomy technika specjalistycznych zawodów. Sporo osób dorosłych i młodzieży pracującej złożyło także egzamin dojrzałości.

Zajęcia eksternistyczne w Rybniku – z przedmiotów ogólnych prowadzili m.in.: mgr Roman Fojcik, mgr Magda Gmiterek,  dr Tadeusz Kucharczyk, mgr Zygmunt Kula, mgr Lech Skała, a z przedmiotów zawodowych: mgr Zygfryd Czerepkowski, mgr Henryk Pawlas, inż. Roderyk Prus, inż. Henryk Szulc, mgr Wiesława Rzepecka–Kwaśny, inż. Henryk Tylicki. 

Zostawiając w pamięci miniony dorobek szkolnictwa kolejowego w Rybniku,  nie posiadającego własnego zaplecza gospodarczego należy z satysfakcją zaakcentować, iż  Zasadniczą Szkołę Zawodową PKP  ukończyło w przybliżeniu 2 655 doskonałych fachowców z dziedziny transportu. Natomiast technikum kolejowe dla dorosłych w  trzech pokoleniach  wykształciło z grubsza 1 490 deficytowych specjalistów, z których wiele podjęło studia wyższe.

Oficjalne rozwiązanie szkolnictwa kolejowego  nastąpiło w dniu 29 czerwca 2006 r., kiedy po okolicznościowym wystąpieniu inż. Henryka Szulca – szefa rybnickiej „kolejówki” wicedyrektor  Zespołu Szkół Techniczno–Informatycznych Gliwice – Anna Wilk uroczyście wręczyła  ostatnim absolwentom – grupy III aż 40 „Świadectw Ukończenia Technikum dla Dorosłych” w systemie eksternistycznym. W tej dziejowej uroczystości  uczestniczył także Adam Fudali – prezydent Rybnika.  Był to wyjątkowy, poniekąd smutny, ale zasłużony dzień, który trwale zapisał się w kolejarskich żywotach. Dzień – grzecznościowego pożegnania z nauczycielami, przyjaciółmi i ze szkołą, która zawsze kojarzyć się będzie z młodością, z wewnętrznym procesem przedłużania życia.

W ziemskiej egzystencji każdy człowiek powinien tak iść przez życie, aby zostawić wyciśnięty ślad swoich stóp. Odwołując się do tej myśli  – z okazji 30-lecia dzkolnictwa kolejowego w 1997 r. wydrukowano „Księgę pamiątkową rybnickiej kolejówki”,  a 10 lat później ufundowano publikację p.t. „Historia szkolnictwa kolejowego w Rybniku 1967 – 2007”,  które ożywiły wspomnienia i stały się źródłem wiedzy dla potomnych. Wydawnictwa te niebawem będą dostępne w portalu internetowym.

Niezależnie od tego w dniu 9 listopada 2007 r. zorganizowano obchody 40. rocznicy urodzin szkolnictwa kolejowego w Rybniku, które trwale zapisało się w pamięci wielu sympatyków pięknej idei edukacyjnej. Była znakomita okazja do zadzierzgnięcia węzłów przyjaźni, wynikających z niezapomnianych przeżyć emocjonalnych. To było domyślne  spotkanie z historią oraz z ludźmi, którzy ją tworzyli i przeżywali. Niewątpliwie wśród – już kronikarskich informacji, materiałów, miłych wydarzeń z lat, które minęły oraz z wypłowiałych fotografii każdy znajdzie coś interesującego, co go zaciekawi, a na osobliwe wspomnienie minionych czasów serce zabije mu mocniej. 

Przez długi, pracochłonny czas, także rybnicka „kolejówka” – w swoim żywiole była   prawdziwą kuźnią kadr dla globalnie rozwijającego się po II wojnie światowej kolejnictwa w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym.

Henryk Szulc

  • Numer: 43 (259)
  • Data wydania: 25.10.11