Odkryją tajemnice zameczku

W Ośrodku Kultury „Zameczek” odbyło się pierwsze spotkanie w ramach projektu „Tajemnice zamku – w poszukiwaniu tożsamości mieszkańców Czernicy”. Projekt ma stworzyć wśród mieszkańców grupę, która będzie zajmować się poszukiwaniem pamiątek i opowieści o zamku i baronie von Roth.

Czernica. Projekt powstał z inicjatywy kierownictwa „Zameczku” we współpracy ze Stowarzyszeniem CRIS. – Cały projekt będzie trwał 9 miesięcy, rozpoczynając od października. Chcielibyśmy, aby w projekcie brało udział 35 osób, w tym 25 dzieci i 10 osób dorosłych – informuje Barbara Wołczyk, dyrektor Ośrodka Kultury „Zameczek” w Czernicy. Projekt zakłada powstanie trzech grup mieszkańców. – Pierwsza to grupa historyczna. Jej zadaniem będzie odtworzenie historii członków rodu von Roth. Ta grupa będzie pracować w szkole. Druga grupa to grupa kulturowa, której zadaniem będzie poznanie obyczajów i specyfiki życia w czasach świetności zamku. Trzecia to grupa wizualno–teatralna. Ona będzie starała się odtworzyć sposób, jak żyło się w zameczku i go pokazać. Opiekunem tej grupy będzie Katarzyna Chwałek – wyjaśnia Barbara Wołczyk. Zajęcia tych grup będą się odbywały 2 razy w miesiącu i uczestniczyć w nich mogą nie tylko osoby zadeklarowane, ale również wszyscy zainteresowani mieszkańcy Czernicy.

Festyn i wycieczka

Grupy robocze mają m.in. poszukiwać starych zdjęć, dokumentów, informacji oraz wspomnień. Wszystko to posłuży do stworzenia publikacji na temat historii zamku oraz wystawy. Finałem projektu ma być piknik historyczny w czerwcu przyszłego roku. Pierwsze posiedzenie grupy kulturowej odbędzie się 3 listopada o godz. 18.00 w zameczku, a 5 listopada odbędzie się wycieczka uczestników projektu oraz osób zainteresowanych do zamku w Toszku. – Chcemy tam zobaczyć w jaki sposób można odtworzyć historię oraz jak w przystępny sposób zaprezentować ją zwiedzającym – tłumaczy dyrektor „Zameczku”.

Zamek w obiegu

Podczas spotkania informacyjnego na temat nowego projektu o historii czernickiego zamku opowiedział dr Jan Krajczok. – Zamek przechodził z rąk do rąk. Najpierw był własnością dominikanek w Raciborzu. Właściciele zmieniali się bardzo często, bo zamki były niegdyś traktowane jak papiery wartościowe. Baron von Roth był jednak właścicielem bardzo długo. Dzięki pomocy mojego ucznia udało mi się dojść do aktu ślubu barona von Roth, który pozyskał te dobra w 1848 roku. W tym momencie cała Europa się uwłaszczyła, bo arystokraci pozbywali się ziem, a zyskiwali je chłopi. Według zapisków baron von Roth urodził się w 1817 roku. Dzieciństwo spędził  w miejscowości Lomnitz, Kreis Hirschberg, czyli w Łomnicy koło Jeleniej Góry. Z tamtąd przeprowadził się do Czernicy. Był dość aktywnym człowiekiem i zamożnym. Posiadał 1000 ha, więc cała wieś była jego – zapewnia dr Jan Krajczok.

Nieślubne dzieci barona

Ważną częścią Czernicy były młyny gipsowe. – Były położone między kościółkiem a kazamatem, przy stawie. Był to młyn do mielenia gipsu. Drugi młyn położony był koło baru Maleńka. Eksploatowane były przez co najmniej 100 lat. Baron von Roth był dosyć kłótliwy. Ze służącą miał 9 dzieci. Za te właśnie spłodzenie dzieci wybudował jej dom na Buczynie. Później spodobała mu się Erwina Adamiec. W akcie ślubu jest zapisane, że była to córka Józefa Adamca, a jej matka nazywała się Marianna Miliczek. Baron zmarł w 1899 roku, a baronowa w 1927 roku. Są pochowani na cmentarzu protestanckim w Rybniku. Niestety nie udało mi się znaleźć nagrobka baronowej lub jego szczątków – stwierdza dr Krajczok. W ramach projektu zostanie prawdopodobnie zatrudniony genealog, który odtworzy księgi metrykalne, przez co mieszkańcy dzielnicy dowiedzą się wielu informacji o swoich przodkach.

Szymon Kamczyk