Być czy nie być (eko)?
Bycie eko staje się coraz bardziej popularne.
Badania pokazują, że traktujemy to jako naturalną dbałość o środowisko i nasz codzienny obowiązek. Rynek nie pozostaje w tyle i oferuje wiele ekologicznych produktów i usług, nie tylko eko–gadżetów. Co więcej, od kilku lat możemy starać się o dofinansowanie, jeżeli planujemy ekologiczną inwestycję.
Odpady i energooszczędne żarówki
Segregacja odpadów, inwestycje w energooszczędne żarówki, ograniczanie zużycia wody czy montowanie ekologicznych systemów grzewczych – jeszcze kilka lat temu była to ekstrawagancja zainicjowana przez sympatyków ochrony środowiska. W krótkim czasie dogoniliśmy jednak europejski peleton i podobnie jak zachodni sąsiedzi – jesteśmy świadomi wpływu jednostki na naturę. Badanie, jakie przeprowadziła firma TNS OBOP na zlecenie Banku Ochrony Środowiska pokazuje, że w ten sposób myśli już 72 proc. polskiego społeczeństwa. Ponadto dwie trzecie naszych rodaków deklaruje, że kupuje energooszczędne żarówki i zwraca uwagę przy wyborze sprzętu RTV/AGD na jego zapotrzebowanie energetyczne. Zdecydowana większość respondentów utrzymuje także, że co dzień segreguje śmieci.
Ekologiczne dyskoteki i ... bielizna
Ekolodzy wraz z inżynierami środowiskowymi dbają o to, żeby możliwości proekologicznej aktywności było coraz więcej. Ekologiczne ubrania, buty czy kosmetyki nikogo już nie dziwią. Także spożywanie ekologicznych produktów nie może uchodzić za nowinkę.
Obecnie istnieją jednak znacznie oryginalniejsze pomysły na to, jak dbać o środowisko. Takim rozwiązaniem są np. eko–telewizory. Posiadają one przełącznik trybu energooszczędnego oraz czujniki otoczenia, które wyłączają odbiornik, gdy nikogo nie ma w pobliżu. Inną nowością jest ekologiczne lustro. Umieszczone w łazience pokazuje dzienne, miesięczne lub roczne zużycie bieżącej wody. Daje także możliwość ustawienia dziennego limitu na jej wykorzystanie. Jeszcze ciekawszy wydaje się pomysł na organizację ekologicznych dyskotek. W 2008 roku, w Rotterdamie, powstał pierwszy na świecie klub, w którym odzyskuje się energię tańczących ludzi. Służy ona potem przede wszystkim do zasilania klubu, ale może być też odsprzedawana. Całkowicie nowatorską propozycją jest jednak ekologiczna bielizna, a konkretnie damskie biustonosze. Wyposażono je w baterie słoneczne, które generują zasilanie do podręcznych urządzeń audio–wideo, np. MP3 czy iPoda. Niektóre firmy zaczynają stawiać na ekologiczne samochody i wymieniają swoją flotę.
Ekologiczne pieniądze
Coraz częściej dbamy też o to, by ekologiczne było nasze najbliższe otoczenie. Mieszkamy w domach energooszczędnych. Ekologiczne materiały budowlane przeżywają renesans. Znanym od wieków, a szczególnie ostatnio znów docenianym surowcem jest drewno. Zapewnia ono bardzo dobrą izolację termiczną i akustyczną oraz wymianę wilgoci z otoczeniem. Innym takim materiałem są tynki gliniane, zapewniające odpowiednią wentylację i poziom wilgotności wewnątrz budynku. Tendencje ekologiczne w mieszkalnictwie potwierdza też rosnąca liczba osób decydujących się na wyposażenie domu w ekologiczne źródła energii, jak na przykład kolektory słoneczne czy ekologiczne piece.
W naszym regionie coraz więcej osób stara się o dofinansowanie inwestycji ekologicznych.I tak np. w Gaszowicach program dotacji do inwestycji ekologicznych mieszkańcy przyjęli z ochotą. W tej gminie program był realizowany nawet wtedy, gdy inne samorządy obawiały się udzielania dotacji ze względu na różnie interpretowane przepisy i brak gminnych i powiatowych Funduszy Ochrony Środowiska. W 2011 roku w gminie Gaszowice na dotacje do pieców ekologicznych zakwalifikowało się 13 mieszkańców, a na instalacje solarne 19 właścicieli posesji. Odwrotną proporcję mamy w gminie Lyski. Tutaj dotacje do kotłów ekologicznych otrzymało 18 mieszkańców, a do solarów 10. W gminie Jejkowice póki co nie udziela się dotacji do inwestycji ekologicznych. Nabory do programów dopłat do kotłów i solarów ruszą ponownie z początkiem 2012 roku.
W Świerklanach o dopłatę do instalacji ekologicznych w budynkach mieszkalnych wystąpiło: – kotłów c.o. gazowych – 7 właścicieli, – kotłów węglowych jednopaleniskowych z automatycznym podawaniem węgla typu ślimakowego – 5 właścicieli, – instalacji ogrzewania wody użytkowej wykorzystujących odnawialne źródła energii – 16 właścicieli.
(opr.pm)
Najnowsze komentarze